Ważne spotkanie w Łodzi. Ma związek z planami NATO

Redakcja Redakcja NATO Obserwuj temat Obserwuj notkę 37
W Łodzi spotykają się szefowie dyplomacji Bukareszteńskiej Dziewiątki. Głównym tematem rozmów będą kwestie bezpieczeństwa europejskiego, rosyjska agresja na Ukrainę i wsparcie NATO dla walczącej Ukrainy.

Szczyt B9 w Łodzi

W szczycie wezmą udział przedstawiciele Bułgarii, Republiki Czeskiej, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumuni, Węgier i Słowacji.

Dwudniowe konsultacje rozpoczną się w czwartek wieczorem od oficjalnego przywitania uczestników przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Rumunii Zbigniewa Raua oraz Bogdana Aurescu. W piątek rano rozpocznie się sesja plenarna, a w piątek po południu szczyt B9 podsumują szefowie MSZ Polski i Rumunii.


- Dominującymi tematami spotkania szefów dyplomacji Bukareszteńskiej Dziewiątki będą kwestie bezpieczeństwa w obliczu agresywnej rosyjskiej polityki w regionie Europy wschodniej i środkowej - powiedział w czwartek w Radiu Łódź szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

- To jest też spotkanie przygotowawcze ministrów spraw zagranicznych przed szczytem NATO w Wilnie, które już za parę miesięcy. A to tam zapadną kluczowe decyzje. Ważne, aby państwa Europy środkowej wypracowały wspólne stanowisko, bowiem takie wspólne stanowisko ma większą szansę na bycie przeforsowanym już na samym szczycie NATO – powiedział.

Również rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreślał, spotkanie w Łodzi będzie też bardzo ważne z punktu widzenia przygotowań do lipcowego szczytu NATO w Wilnie. - Planujemy przyjęcie roboczych ustaleń dotyczących rekomendacji przed szczytem w Wilnie; rozmowy będą dotyczyć wzmacniania wschodniej flanki NATO i dostarczenia broni tutaj, ale też wspomagania Ukrainy oraz dużej liczby bieżących spraw - mówił Jasina.


Polska wzmacnia swoją międzynarodową rolę

Przydacz dodał, że dla Kancelarii Prezydenta RP bardzo ważne jest, że zapoczątkowany w 2015 roku przez prezydenta Andrzeja Dudę format Bukareszteńskiej Dziewiątki "żyje i jest aktywny". Przypomniał, że B9 to jedna z podjętych przez prezydenta Dudę inicjatyw mających na celu wzmocnienie polskiej pozycji międzynarodowej.

- Jednym z tych konceptów była oczywiście inicjatywa Trójmorza. W przeciwieństwie do poprzednich lat, polityka zagraniczna miała się również koncentrować na regionie. Bo Polska jest silna także siłą swojego regionu i swojego sąsiedztwa. Jedno to Trójmorze, a drugie to zainicjowany wspólne z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem format Bukareszteńskiej Dziewiątki, inaczej wschodniej flanki NATO. To dziewięć państw wschodniej części Paktu Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego – od Estonii, przez państwa bałtyckie, Polskę, Czechy, Słowację, Węgry, aż po Rumunię i Bułgarię – wyjaśnił.

Wskazał, że to kraje najbardziej narażone na różnego rodzaju działania destabilizacyjne i hybrydowe ze strony Federacji Rosyjskiej. - Fakt, że Bukareszteńska Dziewiątka i Trójmorze na stałe wpisały się już w życie dyplomatyczne i wizyty prezydentów USA na tych szczytach pokazuje, jak ważny jest to format i jak ważna jest rola Polski, jako gospodarza i inicjatora – przekonywał.

Szef BMP dodał, że to także działania wyprzedzające "w imię interesu bezpieczeństwa Polski", bo – jak mówił – bezpieczeństwo Polski rozgrywa się dziś pod Bachmutem lub na innym odcinku frontu wojny na Ukrainie. - Jeśli Rosja nie zostanie zatrzymana na Ukrainie, apetyt Władimira Putina będzie rósł i będzie destabilizował także i naszą bliższą zagranicę. Dlatego to poparcie dla Ukrainy - i jako państwa Bukareszteńskiej Dziewiątki jesteśmy zjednoczeni w tym działaniu – zapewnił Przydacz.

Co to jest Bukaresztańska Dziewiątka

Pod koniec lutego przedstawiciele Bukareszteńskiej Dziewiątki spotkali się w Warszawie. W rozmowach udział wzięli nie tylko szefowie państw i rządów państw wschodniej flanki NATO: Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier, ale także składający wówczas wizytę w Polsce prezydent USA Joe Biden oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Podczas spotkania powstała wspólna deklaracja państw wschodniej flanki NATO: państwa zgodziły się, że będą się wspierać w razie jakiegokolwiek zagrożenia, potępiły rosyjską agresję na Ukrainę i opowiedziały się za wzmacnianiem obecności Sojuszu w regionie.

Bukareszteńska Dziewiątka to regionalna inicjatywa Polski i Rumunii służącą koordynacji stanowisk oraz wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa. Formułę konsultacji w gronie tych dziewięciu krajów zainaugurowało spotkanie prezydentów w Warszawie w 2014 r. W listopadzie 2015 r. w Bukareszcie państwa Europy Środkowo-Wschodniej podpisały wspólną deklarację połączenia wysiłków na rzecz zapewnienia silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej NATO w regionie

ja

(Na zdjęciu Pałac Prezydencki oświetlony w rocznicę przystąpienia Polski do NATO, fot. Andrzej Hrechorowicz/KPRP)

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka