W wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej w Koloseum w Rzymie wezmą udział młody Ukrainiec i Rosjanin. Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI / Canva
W wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej w Koloseum w Rzymie wezmą udział młody Ukrainiec i Rosjanin. Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI / Canva

Wielkopiątkowa droga krzyżowa. Wiemy, co powiedzą Ukrainiec i Rosjanin

Redakcja Redakcja Kościół Obserwuj temat Obserwuj notkę 23
„Słowa pokoju w świecie pełnym wojny” - tak nazwano rozważania Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum, rozpoczynającej się w Wielki Piątek o 21.15. W tradycyjnym rozważaniu męki Pańskiej wezmą udział młody Ukrainiec i Rosjanin. Wiemy, co powiedzą w Koloseum.

Tekst rozważań został opublikowany na niecałe cztery godziny przed nabożeństwem, co miało miejsce po raz pierwszy. Dotychczas rozważania znane były już na kilka dni wcześniej. Kolejne stacje to opis cierpień mieszkańców różnych części świata, w tym migrantów i uchodźców.


"Słowa pokoju od młodych z Ukrainy i z Rosji"

Rozważania przy X stacji - "Jezus z szat obnażony" - przedstawiono jako "słowa pokoju od młodych z Ukrainy i z Rosji".

Są one następujące: "W zeszłym roku tata i mama zabrali mnie i mojego młodszego brata do Włoch, gdzie od ponad 20 lat pracuje nasza babcia. Wyjechaliśmy z Mariupola w nocy. Na granicy żołnierze zatrzymali mojego ojca i powiedzieli mu, że musi zostać na Ukrainie, żeby walczyć. Dalej jechaliśmy autobusem jeszcze przez dwa dni".


Ukrainiec: "Z pomocą dobrego Boga wróci pokój"

Młody Ukrainiec kontynuuje: "Po przybyciu do Włoch byłem smutny. Czułem się odarty ze wszystkiego: zupełnie nagi. Nie znałem języka i nie miałam przyjaciół. Babcia bardzo się starała, żebym poczuł się szczęśliwy, ale ja tylko mówiłem, że chcę wrócić do domu. W końcu moja rodzina postanowiła wrócić na Ukrainę. Tutaj sytuacja nadal jest trudna, wszędzie wokół toczy się wojna, miasto jest zniszczone. Ale w sercu wciąż mam tę pewność, o której mówiła mi babcia, gdy płakałem: +Zobaczysz, że wszystko minie. I z pomocą dobrego Boga wróci pokój+".

Rosjanin: "Prawie czuję się winny, ale nie wiem dlaczego"

Po tych słowach zabrzmią słowa młodego Rosjanina: "Ja natomiast jestem rosyjskim chłopcem... podczas gdy to mówię, to prawie czuję się winny, ale jednocześnie nie rozumiem dlaczego i czuję się podwójnie źle. Odarty ze szczęścia i marzeń na przyszłość".

"Od dwóch lat widzę płaczącą babcię i mamę. W liście doniesiono nam o śmierci mojego starszego brata, do dziś pamiętam go w dniu jego 18. urodzin, uśmiechniętego i jaśniejącego jak słońce, a wszystko to zaledwie kilka tygodni przed naszym wyjazdem w daleką podróż. Wszyscy mówili nam, że musimy być dumni, ale w domu było tylko wiele cierpienia i smutku. To samo stało się z tatą i dziadkiem, oni też wyjechali i nic więcej o nich nie wiemy" - napisał rosyjski chłopiec.

Dodał: "Ktoś z moich szkolnych kolegów z wielkim strachem szepnął mi do ucha, że jest wojna. Wracając do domu napisałem modlitwę: Jezu, proszę, niech na całym świecie zapanuje pokój i abyśmy wszyscy byli braćmi".


Wielkopiątkowa droga krzyżowa w Koloseum

Nabożeństwo rozpocznie się od modlitwy o to, by "ściągnąć pokój na ziemię, najgłębsze pragnienie istot ludzkich wszystkich czasów".

"Modlimy się, błagając o ten pokój, który nam powierzyłeś, a którego nie jesteśmy w stanie ustrzec. Jezu, z krzyża obejmij cały świat: przebacz nam nasze błędy, uzdrów nasze serca, daj nam swój pokój" - to wstępna modlitwa nabożeństwa.

KW

Źródło: W wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej w Koloseum w Rzymie wezmą udział młody Ukrainiec i Rosjanin. Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI / Canva

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo