(Warszawski ratusz przejmuje rosyjską szkołę średnią. Fot. Wikipedia, Telegram)
(Warszawski ratusz przejmuje rosyjską szkołę średnią. Fot. Wikipedia, Telegram)

Rosjanie tracą szkołę w Warszawie. Ratusz przejmuje nieruchomość

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 63
Warszawski ratusz przeprowadza postępowanie egzekucyjne dot. budynku szkoły średniej przy ambasadzie Rosji w Warszawie – przekazał w rozmowie z portalem tvp.info rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina. – Uważamy te decyzje za nielegalne i upolitycznione – komentuje Siergiej Andriejew, ambasador Rosji w Warszawie, w rozmowie z RIA Novosti.

Rosyjskie budynki do przejęcia 

Sprawa ma swój początek w marcu. Wówczas Łukasz Jasina wystąpił do właściwych organów administracji publicznej, rekomendując wszczęcie postępowań egzekucyjnych w sprawie „dwóch nieruchomości niewykorzystywanych na cele dyplomatyczno-konsularne i znajdujących się w bezprawnym posiadaniu Federacji Rosyjskiej, tj. nieruchomości położonych przy ul. Sobieskiego 100 oraz przy ul. Kieleckiej 45 w Warszawie”.

W sobotę rano rozpoczęło się przejmowanie budynku szkoły średniej przy ambasadzie Rosji w Warszawie przy ul. Kieleckiej 45. Jak podaje portal tvp.info na miejscu pojawili się policjanci i ochroniarze obiektu. Informacje potwierdził rzecznik MSZ Łukasz Jasina. 


Pracownik rosyjskiej ambasady Andriej Ordasz powiedział agencji TASS, że polskie władze dały czas Rosjanom na opuszczenie budynku do godziny 18. Rosyjska agencja RIA Novosti opublikowała nagranie z eksmisji. 


Rosja złoży protest 

Ambasador Rosji w Warszawie Siergiej Andriejew, w rozmowie z RIA Novosti przekazał, że Moskwa złoży protest w Warszawie. 

– Zgodnie z Konwencją Wiedeńską obiekty dyplomatyczne nie mogą być najeżdżane i zajmowane. Polskie władze powołują się na decyzje polskich sądów, uważamy te decyzje za nielegalne i upolitycznione. W cywilizowanych państwach takie kwestie rozwiązuje się w drodze negocjacji – dodał. 

W szkole przy ul. Kieleckiej 45 uczą się dzieci dyplomatów i wojskowych.

Polska przejęła pieniądze ambasady rosyjskiej 

W ostatnich dniach informowaliśmy, że polska prokuratura zajęła "znaczące środki" z kont rosyjskiej ambasady w Warszawie. Może to być prawie 800 tys. złotych oraz ponad 912 tys. dolarów amerykańskich, jest to około 5 milionów złotych. 

Do informacji odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Zapytany w RIA Novosti stwierdził, że "Moskwa odpowie na decyzję Warszawy". Odpowiadając na pytanie, czy Polska powinna czekać na środki odwetowe ze strony rosyjskiej, odpowiedział krótko: "zdecydowanie". 

MP

(Warszawski ratusz przejmuje rosyjską szkołę średnią. Fot. Wikipedia, Telegram)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka