Kontrowersyjna wystawa w europarlamencie. Jezus łapany przez sadomasochistów

Redakcja Redakcja Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 73
Europosłanka Izabela Kloc z PiS jest oburzona wystawą w Parlamencie Europejskim, w której wykorzystano wizerunek Jezusa. Chodzi o prace szwedzkiej fotograf Elisabeth Ohlson, której zdjęcia spodobały się lewicowej europoseł Malin Björk. Na jednym z nich widać Jezusa, którego łapią mężczyźni, ubrani jak sadomasochiści.

Ohlson i lewica prezentują taki wizerunek Jezusa 

"Z okazji szwedzkiej prezydencji w Radzie Europejskiej zaprosiłam artystkę fotograficzną Elisabeth Ohlson, do zaprezentowania kilku swoich prac. Wszystkie prace, które wybrała na tę wystawę, mają tematykę związaną z LGBTQI lub inną integracyjną, dotyczącą praw człowieka" - pisała w liście do europosłów Malin Björk, zapraszając na wystawę grupę „The Left”. Do maila dołączono zaproszenie na otwarcie wystawy z dwoma fotografiami: na jednej ukazano łódź z migrantami, zbliżającą się do statku z żołnierzem i drugą z Jezusem Chrystusem, otoczonym przez apostołów odzianych w stroje niewolników sadomaso. W tej sprawie interweniowała Izabela Kloc.  

 


List europosłanki PiS do PE 

"Autorce zdjęć prowokacje nie są obce. Jej pseudoartystyczna kariera nabrała tempa w 1998 roku, kiedy to po raz pierwszy wystawiła cykl prac Ecce Homo, zawierający scenę ostatniej wieczerzy z Chrystusem i apostołami w konwencji LGBTQ+. Z protestem wobec tej pracy oficjalnie wystąpił wtedy Watykan. Obrazoburcze fotografie obiegły cały świat, a była europoseł Marianna Eriksson starała się o ich wystawienie także w Parlamencie Europejskim. Treść zdjęć została jednak uznana za zbyt obraźliwą przez odpowiedzialnych za wystawy kwestorów Parlamentu Europejskiego, którzy zablokowali tę inicjatywę. Minęło ćwierć wieku i parlamentarni kwestorzy nie mają podobnych obiekcji. Zdjęcia niemal identyczne w swojej bluźnierczej wymowie zostaną wystawione w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Nikogo nie zastanawia fakt, że Parlament jest miejscem publicznym, odwiedzanym przez dzieci i młodzież. Czyż trudno o bardziej jaskrawy dowód na postępujące zdziczenie tej instytucji?" - napisała pełna oburzenia europosłanka PiS. Kloc chce wiedzieć, czy kierownictwo PE akceptuje treść wystawy szwedzkiej artystki i kto konkretnie wydał na nią zgodę. 


"Chciałabym wyrazić swój najmocniejszy sprzeciw wobec wystawy zdjęć zorganizowanej przez posłankę do Parlamentu Europejskiego Malin Bjoerk w siedzibie PE. Nie ulega wątpliwości, że wiele z tych obscenicznych fotografii to celowa profanacja chrześcijańskich symboli i obrazów dokonana z premedytacją. Metoda zastosowana przez autorkę jest na tyle prymitywna, że widać ją na pierwszy rzut oka. Polega na naśladowaniu symbolicznych wizerunków i scen chrześcijańskich przez modele, które swoją postawą, strojem lub zachowaniem w sposób wyraźnie wyzywający sprzeciwiają się chrześcijańskiej moralności i wartościom. Te zdjęcia nie przyczyniają się do poszanowania praw człowieka ani żadnej innej szlachetnej sprawy" - przekazała Kloc w liście do kierownictwa Parlamentu Europejskiego. 


"Brak obaw związanych z bezpieczeństwem w związku z decyzją jest naprawdę trudny do zrozumienia. Jedynym rozsądnym wyjaśnieniem waszej polityki jest to, że przyjęliście następujące założenie: niektóre religie mogą być swobodnie obrażane, a inne nie. Ten akt faktycznej dyskryminacji chrześcijan w stosunku do innych religii jest zbyt oczywisty, aby można było mu zaprzeczyć" - dodała. 

Zdjęcie: Fotografia szwedzkiej artystki Elisabeth Ohlson, wystawiona w Parlamencie Europejskim. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo