(Były członek RPP Bogusław Grabowski. Fot. Twitter/@GazetaFinansowa)
(Były członek RPP Bogusław Grabowski. Fot. Twitter/@GazetaFinansowa)

Ekonomista nie może znieść planów ws. 800 plus. Kiedyś odcinał się od niego Tusk

Redakcja Redakcja 800 plus Obserwuj temat Obserwuj notkę 45
– Miał to być gadżet polityczny, który pokaże: my dajemy, jesteśmy wiarygodni, ale damy po wyborach, a ta opozycja to wam skąpi i nie chce dać – komentował nowe propozycje PiS były członek RPP Bogusław Grabowski w TVN24, odnosząc się do podniesienia świadczenia 500 plus do 800 zł. Ekonomista ostrzega przed konsekwencjami obietnicy.

Kłótnia o podniesienie 500 plus 

W niedzielę prezes PiS ogłosił, że świadczenie 500 plus od nowego roku zostanie zastąpione nową stawką – 800 plus. Następnie lider PO zaproponował, by wprowadzić tę zmianę już 1 czerwca tego roku, na Dzień Dziecka. 

W środę Klub Koalicji Obywatelskiej złożył w Sejmie projekt ustawy przewidującej waloryzację świadczenia 500 plus do 800 złotych od 1 czerwca br. Klub KO złożył też projekt zakładający wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł.

– Mam wrażenie, że to faktycznie jest pułapka, ale taka, którą politycy głównych formacji zastawiają na Polaków, ponieważ rozkręca się licytacja obietnic. Tusk nie tylko powiedział, że on chce już od 1 czerwca 800 Plus, ale też zgłosił projekt, żeby podnieść kwotę wolną od podatku do 60 tysięcy złotych. Co, jak ktoś obliczył, kosztowałoby budżet 24 miliardy. To jest licytacja, w której już nie ma żadnych ograniczeń. Jest pytanie, ilu ludzi uwierzy, że to wszystko jest wykonalne. I to jest dla mnie największa zagadka – mówił w Salon24 prof. Antoni Dudek, politolog i historyk, UKSW.  Z kolei Ryszard Bugaj nie zgadzał się z krytykami programu i ocenił, że 800 plus może działać prorozwojowo, choć nie powinno objąć bogatych rodzin. 


Grabowski o 800 plus 

O zdanie na temat podniesienia świadczenia 500 plus do 800 zł pytany był w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski. 

– Miał to być gadżet polityczny, który pokaże: my dajemy, jesteśmy wiarygodni, ale damy po wyborach, a ta opozycja to wam skąpi i nie chce dać. Uważam, że posunięcie Tuska "sprawdzam" jest najlepszym remedium na dyskwalifikowanie tego cynizmu w prowadzeniu tych populistycznych gierek – mówił. 

– Wczoraj słyszę jakieś wypowiedzi prezesa Kaczyńskiego i premiera Morawieckiego, którzy mówią, że teraz musimy mieć konsultacje, a od kiedy to Prawo i Sprawiedliwość konsultuje jakiekolwiek ustawy? Nawet Polski Ład - czy był konsultowany? Przecież to są projekty nie rządowe, tylko poselskie, z nikim nie konsultowane – dodał ekonomista. 

Tusk odciął się od słów Grabowskiego 

Przypomnijmy, że Bogusław Grabowski jeszcze jakiś czas temu doradzał opozycji, by po wygranych wyborach zmieniła system wypłat 500 plus. Jego zdaniem, świadczenie nie powinno obejmować rodzin, w których zarabia się 10-20 tys. złotych na miesiąc. Z kolei w jednym z udzielonych wywiadów Grabowski zastrzegał, że liderzy ugrupowań powinni licytować się na populistyczne pomysły, aby po zwycięstwie w głosowaniu wyborczym z nich najzwyczajniej w świecie zrezygnować.

O poglądy ekonomisty był pytany lider opozycji Donald Tusk, który odparł, iż poglądy byłego członka Rady Polityki Politycznej są jego prywatnymi opiniami. – Poglądy dr Grabowskiego są jego poglądami i ja właściwie nawet nie widzę powodu, by komentować wypowiedzi różnych ekonomistów. Każdy ma prawo do wypowiadania swoich poglądów, ale one nie mają nic wspólnego z programem Platformy – zastrzegał Tusk. 

Grabowski jest również zwolennikiem przyjęcia euro. W jednym z wywiadów krytykował Polaków, którzy w sondażach wybierają krajową złotówkę, za niewiedzę. 

MP

(Były członek RPP Bogusław Grabowski. Fot. Twitter/@GazetaFinansowa)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo