(Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Kopczanach. Fot. Twitter/PiS)
(Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Kopczanach. Fot. Twitter/PiS)

Kaczyński chwali ogrodzenie na granicy. "Powstrzymało ofensywę Łukaszenki i Putina"

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 70
W sobotę PiS ruszyło z akcją "Trasa dotrzymanego słowa Prawa i Sprawiedliwości". W miejscowości Kopczany na Podlasiu Jarosław Kaczyński wychwalał ogrodzenie na granicy polsko-białoruskiej. – Umożliwiło zatrzymanie ofensywy Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina przeciwko Polsce – stwierdził prezes PiS.

Sztabowcy Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że w sobotę ruszają z nową kampanijną akcją pod hasłem "Trasa dotrzymanego słowa Prawa i Sprawiedliwości". Akcję zainaugurował prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński oraz wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej na Podlasiu.

Politycy PiS przypomnieli o zrealizowanych działaniach partii rządzącej. Jedną z tych obietnic była budowa muru na granicy polsko-białoruskiej i wstrzymanie napływu nielegalnych migrantów do kraju.

Ogrodzenie zatrzymało ofensywę Łukaszenki i Putina 

Podczas konferencji, która odbyła się tuż przy ogrodzeniu na granicy polsko-białoruskiej we wsi Kopczany, prezes PiS wychwalał budowę. – Stoimy obok ogrodzenia, które zabezpiecza znaczną część naszej wschodniej granicy, a szczególnie tej najbardziej niebezpieczny odcinek - białoruski – mówił Kaczyński. Jak wskazał to 187 km ogrodzenia i przeszło 200 km urządzeń elektronicznych i 800 km kabli. – To wszystko łączy w ten sposób, aby ta granica była bardzo trudna do przekroczenia – dodał.


Prezes PiS wskazał, że ogrodzenie umożliwiło "zatrzymanie ofensywy Łukaszenki i Putina przeciwko Polsce z użyciem ludzi, którzy nie byli uchodźcami, byli migrantami ekonomicznymi".


"Będziemy bronili prawa do bycia gospodarzem we własnym kraju" 

Prezes PiS przypomniał również, że wśród obietnic obozu rządzącego było wstrzymanie napływu nielegalnych migrantów do kraju. – Doprowadziliśmy w pewnym momencie do tego, że powtarzam, sprawa została zamknięta, ale dzisiaj są tacy, którzy najwyraźniej chcąc, by Europa się w gwałtownym tempie i to w sposób negatywny zmieniała, a być może chcąc tym państwom jeszcze, które się przeciwstawiły zrobić na złość i do tego wracają – powiedział prezes.

– Jeśli chodzi o Polskę to na pewno nie będzie zmiany stanowiska. Będziemy bronili naszego prawa do bycia gospodarzem we własnym kraju. I o to tutaj przede wszystkim chodzi. Chodzi o to, żeby Polacy mogli sami decydować o tym, jak ma wyglądać ich kraj; jak ma wyglądać ich bezpieczeństwo. Jak ma wyglądać ich życie i jakie mają mieć obyczaje i tak dalej. To jest kwestia naszej suwerenności i tej suwerenności będziemy bronić – zapewnił Kaczyński.



Kaczyński: Tusk i opozycja się mylili

Wychwalając postawienie ogrodzenia na granicy, prezes PiS zaatakował również opozycję, a przede wszystkim jej lidera Donalda Tuska. – W ostatnich miesiącach było około 10 tys. prób przekroczenia granicy i dzięki temu ogrodzeniu można powiedzieć, że tereny przygraniczne i cała Polska jest bezpieczna. To było przedsięwzięcie, w którego powstanie nie wierzyli nasi przeciwnicy – powiedział Kaczyński. – Donald Tusk i opozycja byli negatywnie nastawieni do tego projektu. Jak zawsze się mylili, a mur bardzo dobrze służy bezpieczeństwu Polski – wskazał.


Zaznaczył, że nie chce cytować "niezbyt kulturalnych określeń przewodniczącego Tuska, odnoszących się do perspektywy budowy tego ogrodzenia, ale istotą jego wypowiedzi było, że to nie powstanie.”

– To powstało, każdy może to zobaczyć i to na całej długości. Powstało i jeszcze raz podkreślam, bardzo dobrze nam służy. Jest potrzebne i obawiam się - jeszcze bardzo długo będzie nam potrzebne – mówił prezes PiS.

– Warto w kontekście tego wydarzenia podkreślić, że nasza władza ma to do siebie, że potrafi wymyślić odpowiednie rozwiązania w trudnych sytuacjach i potrafi je następnie zrealizować, I to dotyczyło różnych spraw, w tym także bardzo dla Polski niebezpiecznej, która jest przedmiotem konferencji prasowej – powiedział Kaczyński.

– Czyli krótko: spełniamy nasze obietnice. I ta trasa będzie przypomnieniem tego, że obietnice są spełniane, że w Polsce można coś zrobić, że to nie jest tak, że w Polsce nic nie można – powiedział prezes PiS.


MP

(Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Kopczanach. Fot. Twitter/PiS)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka