Źródło: PAP/Andrzej Lange
Źródło: PAP/Andrzej Lange

Fala hejtu na Kosiniaka-Kamysza. Chodzi o jego postawę w Sejmie

Redakcja Redakcja PSL Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz znalazł się pod ostrzałem części internautów. Pod adresem polityka padają niewybredne komentarze. O co poszło? Poseł zachował się dwuznacznie podczas uczczenia minutą ciszy kobiet, które zmarły bo odmówiono im aborcji.

Dwuznaczne zachowanie lidera PSL

Na nagraniach, które wyciekły z Sejmu widać, że Kosiniak-Kamysz zachował się co najmniej nietypowo. Podczas minuty ciszy upamiętniającej kobiety, które zmarły z powodu odmówienia im aborcji, polityk wstał, rozejrzał się i usiadł w ciągu paru sekund. Jego zachowanie jest szeroko komentowane w internecie.

Fala komentarzy w sieci

Zachowanie polityka jest szeroko komentowane w sieci przez dziennikarzy i internautów.

- Wicemarszałek Piotr Zgorzelski z PSL wstał, poseł Paweł Kowal z konserwatywnego skrzydła PO wstał, a prezes Władysław Kosiniak-Kamysz czym prędzej siadł - napisała na Twitterze dziennikarka Oko.press Agata Szczęśniak.


W ostrzejszych słowach zachowanie polityka skomentowała pisarka i blogerka Ewa Egejska. - 20,50 i PSL wynocha pod próg!!!
Hołownia zrobił sobie konsultacje z resortem Czarnka, a Kosiniak manifestacyjnie usiadł podczas oddawania czci zamordowanym przez pisi katotaliban dziewczynom w ciąży... w Europie XXI wieku nie ma dla nich przyszłości! - napisała.


Polityk tłumaczy swoje zachowanie

– Wstałem, oddałem szacunek. Myślałem, że ta minuta ciszy będzie symboliczna i będzie trwała krócej – wyjaśnił Władysław Kosiniak-Kamysz w TVN24. Polityk dodał, że "nie lubi upolityczniania śmierci".

Dziennikarz zapytał polityka dlaczego ten po sekundzie usiadł. – Może to wynikało z mojego zagapienia się, proszę tu nie szukać większych scenariuszy. Zawsze oddaję szacunek tym, którzy zostali jakkolwiek doświadczeni – zarzekał się lider PSL. Dodał, że gdyby dało się cofnąć czas, to stałby całą minutę.

MB

(Źródło zdjęcia: Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie. Fot. PAP/ Andrzej Lange)

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka