źródło: Facebook.com
źródło: Facebook.com

Kobiety są wściekłe. Dziś protesty w całej Polsce

Redakcja Redakcja Protesty społeczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 80
Warszawa, Poznań, Łódź, Gdańsk, Wrocław i dziesiątki innych miast. Uczestniczki i uczestnicy Strajku Kobiet znowu wyjdą na ulice. Planowany szereg protestów jest pokłosiem śmierci 33-letniej Doroty, która zmarła na oddziale położniczo-ginekologicznym w szpitalu w Nowym Targu.

Protesty w całej Polsce

Seria protestów rozpocznie się w środę od godziny 15.30 w Bochni . Manifestacje w największych miastach m.in. Warszawie zaplanowano na godzinę 18.00. W kolejnych dniach protesty odbędą się za granicą. Zaplanowania wystąpienia w Londynie i Sztokholmie.

O organizacji demonstracji i pełnej liście protestów. możemy przeczytać na Facebooku Ogólnopolskiego Strajku Kobiet:

Postulaty Ogólnopolskiego Strajku Kobiet

Hasło przewodnie wystąpień to "Ani jednej więcej". Organizatorzy łączą sprawy kobiet, które zmarły podczas nieudanych porodów z prawem antyaborcyjnym obowiązującym w Polsce na skutek decyzji Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r.


Przypomnijmy, na skutek decyzji TK aborcja jest całkowicie zakazana za wyjątkiem przypadku realnego zagrożenia i zdrowia kobiety w ciąży. Zdaniem przeciwników obecnego prawa - zapis ten jednak nie działa, a lekarze spóźniają się z wykonaniem zabiegu.

" (Protestujemy - red.) przeciw morderstwom i torturom na porodówkach, przeciw zmuszaniu kobiet do noszenia niechcianych ciąż i do rodzenia, przeciw zakazowi aborcji, przeciw zbrodniczym rządom PiS i cynizmowi lekarzy. Przeciw odbieraniu nam prawa do życia, zdrowia i wolności" - czytamy w mediach społecznościowych  Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Tragiczna śmierć 33-letniej Doroty w Nowym Targu

Temat aborcji wrócił do debaty publicznej po tragicznej śmierci 33-letniej pani Doroty w Nowym Targu. Kobiecie w 5. miesiącu ciąży odeszły wody płodowe. W toku hospitalizacji doszło do obumarcia płodu. Mimo to, lekarze zwlekali z wykonaniem zabiegu aborcji. Ostatecznie kobieta zmarła 24 maja na skutek wstrząsu septycznego.

Szpital, w którym wydarzył się dramat, znany jest z tego, że już od 2005 roku nie wykonuje się w nim legalnych zabiegów aborcji.

MB

Źródło zdjęcia: Protest. Fot. Facebook.com/Strajk Kobiet

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo