Iphone Sterczewskiego
Jeden z internautów, zajmujących się gromadzeniem i udostępnianiem danych na temat polityków, Radek Karbowski, sprawdził oświadczenia majątkowe Franciszka Sterczewskiego. Okazało się, że poseł KO zakupił w ramach biura poselskiego iPhone 13 Pro za 7937,00 złotych plus 857 zł za ubezpieczenie.
Dopiero co za zakup Yanosików GTR przez biuro ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka - czyli urządzeń, służących do ostrzegania przed fotoradarami i patrolami policji na podstawie alertów od użytkowników dróg - spotkał się z ogromnym oburzeniem. Teraz to samo czeka Sterczewskiego, choć część sympatyków Platformy Obywatelskiej w sieci krytykuje Karbowskiego za to, że zajmuje się oświadczeniem polityka opozycji i pomaga w ten sposób rządzącym.
- Telefon jest bardzo ważnym narzędziem mojej pracy – niezwykle istotna jest jakość nagrywanych materiałów (dźwięku, zdjęć, filmów), na przykład podczas organizowanych przeze mnie wydarzeń czy interwencji. Telefon jest obecnie własnością Kancelarii Sejmu, co oznacza, że po kadencji wykupię go po cenie rynkowej za własne środki - cytuje Karbowski odpowiedź Sterczewskiego o zakup Iphone'a.
Telefon za 8 tys. złotych "spełnia wymagania"
Parlamentarzysta powiedział też polsatnews.pl, dlaczego zdecydował się na tak drogi zakup. - Zgadzam się, że taki sprzęt więcej kosztuje, ale uważam, że lepiej jest kupić telefon, który będzie służył kilka lat, zamiast coś tańszego, co trzeba będzie wymieniać co roku - oznajmił.
- Potrzebowałem telefonu o dobrych właściwościach fotograficznych i dużą pamięcią. Nie znalazłem nic innego, co spełniałoby oczekiwania - oznajmił. Smartfony ze sporą pamięcią 256 GB i doskonałym aparatem można jednak kupić w okolicach 5-6 tys. złotych. Jak dodał Sterczewski, lepiej kupić urządzenie drożej, a na dłuższy czas, niż wydać niepotrzebnie mniejsze pieniądze na krótszy okres.
Fot. Franciszek Sterczewski z nowiutkim telefonem/Twitter
Zobacz:
- Dziennikarz TVP zaatakowany we Francji. Próbowano go okraść
- Nowy spot Tuska o migrantach. Ekspert: Zagrał nie tymi kartami co trzeba
- RPP przed ważną decyzją. Analitycy podali termin obniżki stóp procentowych
GW
Komentarze