Fot. commons.wikimedia.org
Fot. commons.wikimedia.org

Mieszkania w górach i nad morzem poza zasięgiem Polaków. Rekordowe ceny

Redakcja Redakcja Turystyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 9
Rekordowe ceny mieszkań w ulubionych przez turystów miejscowościach. Za mały apartament nad morzem albo klimatyczną chatkę w górach trzeba zapłacić grube miliony złotych.

Rekordowy wzrost cen nieruchomości w zagłębiach turystycznych

Według Głównego Urzędu Statystycznego za połowę ruchu turystycznego odpowiada 18 powiatów: 10 z nich to duże miasta, a 8 regiony turystyczne, tj. powiaty tatrzański, kołobrzeski, karkonoski, kłodzki, nowosądecki, pucki, cieszyński i Świnoujście. Rozwój rynku mieszkań dla turystów doprowadził do dużego wzrostu cen nieruchomości. Początkowo rynek mieszkań, apartamentów i domów na turystyczny wynajem rozwijał się w Polsce powoli, bo nie do końca wiedzieliśmy o co tutaj chodzi. Jednak od kilku rośnie jak na drożdżach. Eksperci szacują ten wzrost na przynajmniej 25 proc. rocznie. W górach, nad morzem czy pojezierzach powstają całe osiedla, gdzie praktycznie wszystkie mieszkania przeznaczone są na wakacyjny wynajem. Ich właściciele traktują to jako doskonałą lokatę kapitału i inwestycję, która szybko się zwraca, a wynajmujący je turyści doceniają to, że będąc na wakacjach jednocześnie mają warunki takie jak w domu z możliwością gotowania posiłków na czele.

Ceny mieszkań czy apartamentów w miejscowościach turystycznych sięgają 16 tys. PLN za 1 m2. Najdroższe nieruchomości są w Tatrach oraz w województwie zachodniopomorskim. Za dom w Zakopanem trzeba zapłacić o 0,5 mln PLN więcej niż w Warszawie. Na tym tle Mazury, Beskidy czy Bieszczady wciąż są tanią alternatywą.


Mieszkanie w miejscowościach wypoczynkowych jest droższe niż w stolicy. Dane firmy Propertly.io, zbierającej nowe oferty z 18 najpopularniejszych portali internetowych, jak OLX czy otodom, wskazują, że w 5 najbardziej popularnych turystycznych powiatach (tatrzański, Świnoujście, kamieński, pucki i kołobrzeski) uśredniona cena na rynku wtórnym i pierwotnym za 1 m2 mieszkania wynosi 16,1 tys. PLN. To więcej niż w Warszawie, w której cena oscyluje w granicach 15,5 tys. PLN. Ceny mieszkań w powiatach turystycznych wzrosły w ciągu roku o 4,5 proc. To podobny wzrost do średniej krajowej. Podczas wakacji 2022 r. średnia cena za 1 m2 mieszkania w 5 popularnych powiatach wynosiła 15,4 tys. PLN. Obecnie jest to 16,1 tys. W Zakopanem średnie ceny - jak informuje portal RynekPierwotny.pl - wynoszą jednak 25 tys. zł/metr kwadratowy. Najbardziej wzrastają ceny nieruchomości w województwie zachodniopomorskim – w powiecie kamieńskim ceny wzrosły z 11,4 tys. PLN do ponad 16 tys. PLN za 1 m2.
Najdroższy w Polsce jest powiat tatrzański – średnia cena za 1 m2 wynosiła prawie 19 tys. PLN, a w szczycie, czyli podczas sezonu wakacyjnego w 2022 r. przekraczała nawet 21 tys. PLN. Ponad 14 tys. PLN za 1 m2 mieszkania trzeba również zapłacić w Świnoujściu, powiecie kamieńskim (Woliński Park Narodowy i Międzyzdroje) oraz w powiecie puckim. Ceny poniżej średniej występowały w powiatach cieszyńskim i nowosądeckim (Beskidy), a najtańsze mieszkania były w powiecie kłodzkim (Sudety). Tanią alternatywą są również Mazury – w dwóch najpopularniejszych powiatach, giżyckim i mrągowskim, cena za 1 m2 nie przekroczyła 10 tys. PLN.

Najłatwiej kupić apartament w Kołobrzegu

Apartament turystyczny najłatwiej kupić w okolicach Kołobrzegu. Najwięcej ofert kupna mieszkań pojawia się w powiecie kołobrzeskim – ok. 64 tygodniowo. To więcej niż w niektórych miastach wojewódzkich, np. w Opolu, które zamieszkuje przynajmniej 50 proc. więcej mieszkańców. W innych powiatach turystycznych ta liczba oscylowała pomiędzy 20 a 30 ofert tygodniowo.
Za dom o powierzchni ok. 250 m2 w Tatrach trzeba zapłacić średnio 2,8 mln PLN. To ok. 600 tys. PLN więcej niż w Warszawie i o ponad 1 mln PLN więcej niż w Świnoujściu i w Karkonoszach, które uplasowały się na drugim i trzecim miejscu. 

EU pracuje nad rejestracją lokali pod najem krótkoterminowy

Jednocześnie w Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej trwają prace nad regulacjami, które mają wprowadzić obowiązkową rejestrację właścicieli lokali przeznaczonych na tzw. wynajem krótkoterminowy. Projektowane przepisy nakładają też na platformy i portale internetowe z ofertami takiego najmu obowiązek kontroli prawidłowości tych rejestracji, a także udostępnianie organom publicznym danych dotyczących liczby noclegów i gości. Jeśli okaże się, że właściciel nie spełnia określonych wymogów urzędy będą mogły zawiesić jego numer rejestracyjny i zwrócić się do platform o usunięcie go z wykazu.

Tomasz Wypych

Fot. commons.wikimedia.org

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo