Meta usunęła konto na Instagramie
"Meta właśnie usunęła moje konto na Instagramie. Na niecałe 30 dni przed wyborami. W środku kampanii wyborczej. Miałem tam 340 tysięcy obserwujących, w zasadzie tyle samo co Donald Tusk i prezydent Andrzej Duda. Spośród polityków tylko Rafał Trzaskowski miał wyraźnie więcej obserwujących od nas" - informuje Sławomir Mentzen na Twitterze.
"Meta nie podała nawet przyczyny, nie wskazała treści, która jej zdaniem jest niezgodna z regulaminem. Jedyny komunikat sugerował, że udostępniam niebezpieczne treści, takie jak popieranie przemocy (?), ataku terrorystycznego (??) czy wspieranie aktywności kryminalnej, takiej jak handel ludźmi (????!!!)" - dodaje polityk. Zaznacza, że jego konto w ostatnich dniach było wielokrotnie zawieszane, ale po weryfikacji odzyskiwał do niego dostęp. "IG ma swój regulamin, do którego się stosowałem. Meta nie ma prawa łamać swojego regulaminu, który sama zaproponowała, i na który się zgodziłem" - protestuje polityk.
"Po ostatnim zawieszeniu zdążyłem tylko umieścić film z pomnikiem Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina, którego przedstawiłem, jako szefa wszystkich szefów. Może właśnie to Meta uznała za wspieranie aktywności kryminalnej? Nie wiem" - pisze.
Mentzen: To brutalna walka polityczna
Według niego ciężko uznać, że usunięcie mi konta nie miało przyczyn politycznych. "Kogoś bardzo bolało to, że moje treści generują tam duże zasięgi i trafiają do młodych ludzi" - uważa Mentzen.
"Im bliżej wyborów, tym walka systemu z nami staje się coraz brutalniejsza. W pierwszym półroczu 2023 TVP udostępniła politykom PiS 250 godzin czasu antenowego. Konfederacji 0 sekund. Teraz Meta dołączyła do TVP, troszcząc się o to, żeby wyborcy przypadkiem o Konfederacji zbyt wiele się nie dowiedzieli. W tej samej drużynie grają też spółki należące do samorządów, które odmawiają nam wynajęcia sal na spotkania w wyborcami, a jak już nawet podpiszą umowę, jak ostatnio w Poznaniu, to się z niej potem bezprawnie wycofują. A wszystko to oczywiście w duchu tolerancji, demokracji i wolności słowa" - ironizuje szef Nowej Nadziei.
Mentzen odzyskał konto na Instagramie
"Niezależnie od kolejnych szykan, ataków, prób cenzury i utrudniania nam działalności, dalej będę uparcie twierdził, że wreszcie jest nadzieja na to, że uda nam się im ten stolik wywrócić, zakończyć ten sojusz rządu, państwowych spółek i wielkich międzynarodowych korporacji, zawiązany przeciwko zwyczajnym ludziom. Zostało niecałe 30 dni do wyborów. Wszystko w Waszych rękach!" - kończy swój wpis Sławomir Mentzen.
Pod informacją Mentzena na innych kanałach social media o usunięciu konta pojawiło się tysiące komentarzy. Współczucie i wsparcie okazali mu nawet kandydaci startujący w innych barwach, jak Łukasz Litewka z Lewicy czy Dariusz Matecki z Suwerennej Polski. Po godzinie od blokady Sławomir Mentzen poinformował, że Meta zwróciła mu konto na Instagramie. Polityk Konfederacji podziękował wszystkim zaangażowanym w pomoc w odzyskaniu profilu.
ja
Czytaj dalej:
- PiS kontynuuje temat imigrantów i Lampedusy. Nowy spot
- Krzysztofa szukała cała Warszawa. Możliwe, że nastąpił przełom
- Syryjka nie wytrzymała długo w polskim szpitalu
Komentarze