Pakt migracyjny i afera wizowa w europarlamencie. PiS przygotowało specjalny spot

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 53
Prawo i Sprawiedliwość twierdzi, że jeśli Donald Tusk wróci do władzy, to zgodzi się na przyjęcie nielegalnych imigrantów. We wtorek o pakcie migracyjnym i sprawie wiz będzie dyskutować Parlament Europejski.

"Właśnie rozpoczyna się posiedzenie Parlamentu Europejskiego, gdzie na wniosek partii Tuska i PSL odbędzie się debata o pilnym przyjęciu Paktu Migracyjnego" - słyszymy w spocie partii rządzącej. Na ostatniej prostej kampanii codziennie PiS publikuje nagrania, które uderzają w największego konkurenta, czyli Koalicję Obywatelską.  


Najnowszy spot PiS

"Już raz groził Polsce karami za nieprzyjęcie nielegalnych migrantów. Zrobi to znowu. #StopPrzymusowejRelokacji #4xNie" - głosi przekaz Zjednoczonej Prawicy. "Gdy Tusk był szefem Rady Europejskiej próbował zmusić Polskę do przyjęcia nielegalnych imigrantów. Zrobił to raz, zrobiłby to znowu. Powstrzymaj Tuska" - pada w spocie. 

W środę podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbędzie się debata pt. "Potrzeba szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji". Została ona włączona do porządku obrad na wniosek frakcji EPL, w której skład wchodzą PO i PSL. Za debatą o takim tytule opowiedzieli się też socjaldemokraci, mający w swoich szeregach SLD i Nową Lewicę oraz liberałowie (Polska 2050).

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że Unia Europejska będzie próbowała przeforsować obowiązkową relokację imigrantów albo alternatywę, czyli kary pieniężne za nieprzyjęcie cudzoziemców. 6 października rozpocznie się nieformalne spotkanie szefów państw i rządów z udziałem polskiego premiera. 


Pakt migracyjny

Pakt migracyjny zakłada solidarnościowe przyjęcie imigrantów z innych krajów, obciążonych poważnie napływem ludzi z Afryki i Bliskiego Wschodu. W przypadku odmowy, kraj członkowski zapłaci 20 tys. euro za nieprzyjętą osobę. Niektórzy wskazują, że Bruksela "podaruje" Polsce kary finansowe ze względu na ukraińskich uchodźców, których przybyło kilka milionów po rozpoczęciu inwazji. Nie ma jednak decyzji w tej sprawie, a ta kwestia podlegałaby interpretacjom wewnątrz Komisji Europejskiej. 


Fot. Donald Tusk w spocie PiS

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka