Katastrofa autobusu we Włoszech. Szokująca liczba ofiar
21 osób zginęło, 12 zostało rannych - to najnowszy według Ansy bilans katastrofy autobusu liniowego w Mestre koło Wenecji na północy Włoch. Według agencji, powołującej się na ekipy ratowników, są też zaginieni: 4 lub 5 osób. Pojazd runął z wiaduktu z wysokości 10 metrów w pobliżu torów na stacji kolejowej i stanął w płomieniach.
W rejonie wypadku trwa akcja ratunkowa.
Niektórzy pasażerowie zginęli w płomieniach - podały ekipy ratownicze.
"To apokaliptyczna scena"- powiedział na miejscu wypadku burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro.
Morawiecki złożył kondolencje rodzinom ofiar
Do tragedii odniósł się premier Mateusz Morawiecki na platformie X (dawniej Twitter). Szef polskiego rządu opublikował kondolencje dla rodzin ofiar w języku angielskim.
- Śmiertelny wypadek autobusu we Włoszech - straszna tragedia. Polskie myśli i modlitwy są z pogrążonymi w żałobie rodzinami - czytamy we wpisie polityka.
MB
Fot. wypadek autokaru w Wenecji. Źródło: Twitter/World Source News 24/7
Czytaj dalej:
- Legenda K-1 i bokser, który toczył bój z Kliczko. Kibiców czeka wiele sportowych emocji
- Wojsko i policja na granicach z sąsiadem. Kontrole w związku z kryzysem migracyjnym
- Posiadacze tych Samsungów będą niezadowoleni. Niedługo telefony przestaną działać
Komentarze