Twitter
Twitter

Duda chciał już dawno budować koalicję. Człowiek prezydenta ujawnia

Redakcja Redakcja Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 71
Prezydent Andrzej Duda chciał, żeby jego macierzyste ugrupowanie zawiązało koalicję z PSL? Tak twierdzi szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek. Przypomina on pozornie niewiele znaczącą wypowiedź głowy państwa z 2020 roku.

Mastalerek zaskakuje. Przypomina o Koalicji Polskich Spraw

Marcin Mastalerek zauważył, że prezydent szukał projektu koalicyjnego na wybory parlamentarne już w 2020 roku. Projekt porozumienia PiS z innymi ugrupowaniami nazwał "Koalicją Polskich Spraw".

- Prezydent Andrzej Duda miał rację. W 2020 był najlepszy czas żeby zacząć przygotowywać grunt pod budowę Koalicji Polskich Spraw. Pytanie czy jeszcze kiedyś będzie na to moment? - zapytał polityk na platformie X (dawniej Twitter). Do posta załączył kawałek starego wywiadu głowy państwa.

Sprawę przypomniał redaktor Marcin Fijołek z Polsat News, który napisał: "Trzy dni przed ciszą wyborczą w 2020 r. prezydent Andrzej Duda sugerował potrzebę współpracy z PSL i Konfederacją. To był kampanijny projekt. Ale nie zdziwię się, jeśli hasło 'koalicji polskich spraw' kiedyś - choć pewnie nie dziś - wróci do gry".

W lipcu 2020 r. ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda zaapelował do polityków, m.in. PSL, Koalicji Polskiej i Konfederacji, by po wyborach się spotkać i porozmawiać o najistotniejszych kwestiach. Dodał, że chce być patronem wielkiej koalicji polskich spraw chroniącej m.in. rodzinę i wartości tradycyjne.


Andrzej Duda zaapelował o ponadpartyjną koalicję

Prezydent powiedział w 2020 roku, że w Polsce potrzeba jest spokojnej i stabilnej polityki oraz współdziałania na rzecz tworzenia rozwiązań, które będą pomagały m.in. rodzinom i gospodarce. "Zawsze tak jest, że dobre współdziałanie rozwija i buduje. I ja dokładnie taką politykę chce realizować" - zapewnił. Jak mówił "są dwie możliwości: albo będzie polityka kłótni i awantur, wzajemnego przeszkadzania sobie, albo może być realizowana polityka współdziałania, wspierania się nawzajem, ucierania wspólnego stanowiska".

Zwrócił wówczas uwagę, że po wyborach prezydenckich kolejne będą dopiero za trzy lata. "To są trzy lata, które trzeba wykorzystać na dobrą politykę, prospołeczną politykę, progospodarczą politykę mądrze prowadzoną, wspólnie, spokojnie, stabilnie" - mówił prezydent. Dlatego - oświadczył - ma propozycję dla całej sceny politycznej, ale przede wszystkich dla tych, którzy podzielają takie wartości jak rodzina, jej dobro, jak wspólnota kulturowa i wspólnota tradycji. Wyraził przekonanie, że "wśród wielu poglądów na polskiej scenie politycznie są ugrupowania i są przede wszystkim ludzie, którzy pod tym względem bez wątpienia stanowią wspólnotę tych poglądów najważniejszych".

MB

Fot. Marcin Mastalerek / Twitter

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka