fot. PAP/TVP
fot. PAP/TVP

Chaos w Telewizji Polskiej. Po zmianie rządu TVP zżera tajemnicza choroba

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 92
Informacyjny segment Telewizji Polskiej przechodzi ostatnio ciężkie chwile. Dziennikarze i wydawcy spodziewają się zwolnień w związku ze zmianą władzy, a część znanych twarzy już teraz zamierza odejść z pracy. Do tego dochodzi tajemnicza choroba, z powodu której prowadzący masowo odchodzą na L4. Nieoficjalnie wiadomo, że do "odświeżonej" TVP trafią dziennikarze Polsatu.

Tajemnicza epidemia i rotacje w "Wiadomościach"

O problemach w Telewizji Polskiej donoszą "Wirtualne Media". Programu informacyjnego „Wiadomości” od ponad dwóch tygodni nie prowadziła Anna Bogusiewicz, a materiałów od kilku dni nie przygotowują Bartłomiej Łyżwiński i Kamila Trzaska. Serwis branżowy donosi, że wszyscy są na zwolnieniach lekarskich.

Nieoficjalnie wiadomo, że z „Wiadomościami” rozstają się także reporterzy Karol Jałtuszewski (zajmował się głównie polską polityką) i Damian Diaz (tematyka gospodarcza).

Od kilku dni w audycjach informacyjnych nie pojawia się też Ewa Bugała znana m.in. z programów "Minęła 8" i "Plan dnia". Nie wiadomo, co spowodowała dłuższą nieobecność znanej dziennikarki.

Nieoficjalnie: Dziennikarze Polsatu zasilą TVP

Pojawiły się też spekulacje dotyczące nazwisk, które mogą trafić do TVP po tym, jak nowa władza zaprowadzi w Telewizji Polskiej nowe porządki.

"Piotr Jędrzejek z Polsat News oraz Wioleta Wramba i Bartosz Cebeńko z Wydarzeń 24 to kolejne osoby, które mają dołączyć do ekipy odnowionej Telewizji Polskiej" - donosi portal Wirtualnemedia.pl powołując się na nieoficjalne informacje.

Sami zainteresowani nie potwierdzają tych rewelacji. Wiadomo jednak, że część wspomnianych dziennikarzy złożyła już wypowiedzenia u aktualnego pracodawcy.

Wiele osób podchodzi jednak ostrożnie do zmiany miejsca zatrudnienia. Powód? Poprzednia ekipa miała po sobie zostawić chaos w budżecie publicznego nadawcy.

- Nowa ekipa, która już ściąga dziennikarzy, nie wie też w jakiej dokładnie sytuacji finansowej jest TVP, więc trudno zaplanować budżet na przyszły rok. Już obecny prezes TVP Mateusz Matyszkowicz zapowiadał przecież cięcia - mówi anonimowy rozmówca portalu.

Protest pracowników TVP. Boją się zwolnień?

Tymczasem ekipa z nadania byłego prezesa Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Przed siedzibą Telewizji Polskiej na Placu Powstańców w Warszawie odbył się protest zorganizowany przez środowiska "Gazety Polskiej". Wychodzący z niej pracownicy zostali powitani niczym bohaterowie.

Zgromadzeni ściskali ich i skandowali ich nazwiska. Na nagraniach widać Michała Adamczyka, Samuela Pereirę, Miłosza Kłeczka czy Michała Rachonia.

Więcej przeczytasz o tym tutaj:


MB

Fot. TVP. Źródło: PAP/TVP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura