Rolnicy z "Podkarpackiej oszukanej wsi" wznowili protest w pobliżu przejścia granicznego w Medyce. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Rolnicy z "Podkarpackiej oszukanej wsi" wznowili protest w pobliżu przejścia granicznego w Medyce. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Ukraiński polityk wprost o Polsce: "To dla nas nóż w plecy"

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 100
To nóż w plecy dla walczącej Ukrainy - mówi o blokadzie przejść granicznych z Ukrainą przez polskich przewoźników Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie. – Nie możemy korzystać z lotnictwa, jesteśmy blokowani na morzu, dlatego możliwość korzystania z tych przejść granicznych to dla nas sprawa życia i śmierci – powiedział Wiaczesław Wojnarowski.

Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie o polskich protestach: Nóż w plecy dla walczącej Ukrainy

Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie podczas piątkowej wizyty w regionie świętokrzyskim, spotkał się w Kielcach z wojewodą Józefem Brykiem, marszałkiem województwa Andrzejem Bętkowskim i prezydentem Kielc Bogdanem Wentą. Podczas konferencji prasowej podziękował władzom regionu i mieszkańcom za pomoc udzielaną jego krajowi.

Ukraiński konsul odniósł się do blokady przejść granicznych z Ukrainą przez polskich przewoźników. 

– Ta blokada to nóż w plecy dla walczącej Ukrainy – mówił. 

– Nie możemy korzystać z lotnictwa, jesteśmy blokowani na morzu, dlatego możliwość korzystania z tych przejść granicznych to dla nas sprawa życia i śmierci. Zaopatrzenie dla naszych wojsk jest oczywiście przepuszczane poza kolejką, ale jak dowiedzą się o tym Rosjanie, takie konwoje stają się łatwym celem do zbombardowania. To dla nas bardzo bolesny temat i liczymy, że z nowym polskim rządem uda się go rozwiązać – przedstawił swoje stanowisko Wiaczesław Wojnarowski.


Protest polskich przewoźników i rolników na granicy polsko-ukraińskiej

Przypomnijmy, że 6 listopada rozpoczął się protest polskich przewoźników w Dorohusku i Korczowej (woj. podkarpacie) oraz w Hrebennem (woj. lubelskie). 


Polscy przewoźnicy domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny w Ukrainie, i przeprowadzenia ich kontroli.

W Medyce od 23 listopada swój protest prowadzą również rolnicy z organizacji „Oszukana wieś”. 


KW

Źródło zdjęcia: Rolnicy z "Podkarpackiej oszukanej wsi" wznowili protest w pobliżu przejścia granicznego w Medyce. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka