Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański
Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański

Donald Tusk ogłasza datę wyborów. O rozmowie z prezydentem wspomniał na końcu

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 94
Po godzinie 14.00 na konferencji prasowej z dziennikarzami spotkał się Donald Tusk. Wybory samorządowe odbędą się 7 i 21 kwietnia 2024 roku – zapowiedział premier. Lider rządzącej koalicji odniósł się też do spotkania z prezydentem - na samym końcu, po tym, jak omówił temat projektu ustawy ws. środków antykoncepcyjnych i wypłat 800 plus.

Donald Tusk o tabletce "dzień po"

Premier Donald Tusk zabrał głos po poniedziałkowym spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Premier zaczął od „produktów leczniczych”, czyli tabletki „dzień po” - pigułki wczesnoporonnej. – Tego typu środki antykoncepcyjne będą wkrótce dostępne bez recepty – powiedział Donald Tusk.

Premier zapowiedział, że ws. antykoncepcji awaryjnej rząd zaproponuje zmianę ustawy.

Zapewnił, że każda rodzina otrzyma 800 Plus w pełnej kwocie. – Zostanie wypłacone wyrównanie, oczekuję też wyjaśnień od ZUS-u, jeśli faktycznie doszło do nieprawidłowości – mówił. Premier odniósł się w ten sposób do sygnałów, że części rodzin wypłacono w styczniu 2024 roku nie 800 Plus, a 500 Plus.

Wybory samorządowe: 7 i 21 kwietnia 2024 roku

Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia - ogłosił w poniedziałek premier Donald Tusk. Mam nadzieję, że kwiecień będzie dobrym miesiącem dla polskiej samorządności - dodał szef rządu.

– Podjąłem dzisiaj decyzję o wydaniu rozporządzenia - formalnie prześlę je do Państwowej Komisji Wyborczej wraz z kalendarzem wyborczym - ale decyzja zapadła, wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia – powiedział premier podczas konferencji prasowej przed posiedzeniem rządu.

Jak dodał, w ten sposób rozpoczynamy kalendarz wyborczy dotyczący samorządów.

Premier podkreślił też, że jest w stałym kontakcie z przedstawicielami samorządów i po uzyskaniu pozytywnej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, a to - jak ocenił - "właściwie formalność, "będziemy mogli przystąpić do tych - jakże ważnych z punktu widzenia lokalnych wspólnot i życia zwykłych ludzi - wyborów".

– Mam nadzieję, że kwiecień będzie dobrym miesiącem dla polskiej samorządności – zaznaczył Donald Tusk.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 roku.

Tusk: Prezydent ma swój udział w dewastacji prawa w Polsce 

Na koniec konferencji prasowej Donald Tusk odniósł się do poniedziałkowego spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą.

W czasie spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą odniosłem wrażenie, że pozostajemy przy swoich zdaniach dotyczących praworządności; "terror praworządności" to jedna z najważniejszych zasad, jaką chcę się kierować - powiedział w poniedziałek premier Donald Tusk.

Szef rządu, który w poniedziałek spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, poinformował, że poprosił o to spotkanie kilka dni temu w związku ze swoją planowaną w najbliższych dniach wizytą w Kijowie oraz w związku z zakończeniem kadencji władz Unii Europejskiej.

– Wymieniliśmy uwagi dotyczące polityki międzynarodowej, ale oczywiście w czasie rozmowy poruszyliśmy także kwestie sytuacji wewnętrznej – zaznaczył Tusk. – Powiedziałem panu prezydentowi, że - niezależnie od tego, że mamy różne poglądy np. na praworządność - dla mnie, jak to prezydent ujął, "terror praworządności" to jest jedna z najważniejszych zasad, jaką chcę się kierować – powiedział Tusk.

Nawiązał w ten sposób do niedzielnych słów prezydenta podczas wystąpienia na obchodach 150. rocznicy urodzin Wincentego Witosa. Andrzej Duda powiedział, że "mamy obecnie do czynienia z "terrorem tzw. praworządności". Słowa te Andrzej Duda wygłosił w nawiązaniu do sprawy polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych w grudniu ub. roku na karę dwóch lat pozbawienia wolności za nadużycia władzy w związku z tzw. aferą gruntową, zatrzymanych w ub. tygodniu i osadzonych w zakładach karnych.

Tusk na konferencji podkreślił, że wszyscy obywatele bez względu na zawód czy zajmowane stanowisko powinni podlegać dokładnie tym samym rygorom prawnym, bez żadnego wyjątku.

– Nie politycy, a sądy i przepisy prawa powinny rozstrzygać, kto jest winny, a kto jest niewinny, jakie są tego konsekwencje. I tu nie sądzę, żebym przekonał pana prezydenta. Odniosłem takie wrażenie w czasie tego spotkania, że pozostajemy przy swoich opiniach czy zdaniach dotyczących praworządności – powiedział Tusk.

– Natomiast powiedziałem panu prezydentowi, że nie wyobrażam sobie braku współpracy w dwóch oczywistych kwestiach: to jest bezpieczeństwo Polski zewnętrzne, a więc i polityka międzynarodowa, także ta sytuacja wojenna na Ukrainie oraz bezpieczeństwo wewnętrzne. I bardzo bym chciał, aby to pole wspólne było jak najszersze. Jestem gotowy do współpracy z każdym, także z dzisiejszą opozycją, jakkolwiek się partia opozycyjna nazywa, cokolwiek o mnie myśli, jestem gotów do współpracy na rzecz bezpieczeństwa Polek, Polaków i bezpieczeństwa państwa polskiego – podkreślił Tusk.

Przekazał też, że z prezydentem Dudą ustalili "pełną wymianę informacji" m.in. w zakresie polityki dotyczącej wsparcia walczącej Ukrainy.

Donald Tusk wyjaśnił, że o kwestiach prawnych dotyczących decyzji ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, wypowie się sam minister. Ma to zrobić jeszcze dziś. Chodzi o działania ministra sprawiedliwości w Prokuraturze Krajowej.

KW 

Źródło zdjęcia: Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka