fot. Jachira
fot. Jachira

Posłanki tańczyły w Sejmie. Jachira tłumaczy powody nietypowej akcji

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 126
Takiego happeningu w Sejmie jeszcze nie było. Grupa posłanek Koalicji Obywatelskiej i Lewicy tańczyła w rytm skocznej muzyki, a wszystko uwieczniły kamery. Posłanka Zielonych Klaudia Jachira wyjaśniła powody akcji w gmachu parlamentu.

Tańce posłanek w Sejmie. Internauci w szoku

W środę na terenie Sejmu miejsce miał nietypowy happening. Posłanki Koalicji Obywatelskiej, Lewicy oraz aktywistki tańczyły w holu budynku w rytm skocznej muzyki. Na nagraniach dostępnych w sieci widzimy np. Klaudię Jachirę i minister ds. równości Katarzynę Kotulę. "Pokaz" wywołał zaskoczenie wśród publicystów i komentatorów.

Nagranie tańczących posłanek udostępnił dziennikarz Telewizji Republika Michał Jelonek. Nazwał prześmiewczo taneczne popisy posłanek sejmową edycją popularnego programu "Mam Talent".

Jachira tłumaczy kulisy akcji. Chodzi o wsparcie kobiet

Rąbka tajemnicy na temat nietypowego zachowania posłanek uchyliła Klaudia Jachira. Okazało się, że tańce miały być wyrazem sprzeciwu przeciwko gwałtom i molestowaniu kobiet.

- Zrobiłyśmy to! Po raz pierwszy w historii w polskim Sejmie zatańczyłyśmy taniec przeciwko przemocy wobec kobiet "Nazywam się Miliard"! W tym roku tańczymy w intencji zmiany definicji gwałtu, bo tylko TAK oznacza zgodę. Jedna za miliard! Miliard za jedną! - napisała posłanka na platformie X.

 

- Zrobiłyśmy to! Kolejny raz dowiodłyśmy, że wszystkie stereotypy o niedomagających intelektualnie przedstawicielkach lewicy są słuszne - wyśmiewał Jachirę publicysta Łukasz Warzecha. 

  

 - Prawica: o przemocy nie można krzyczeć, o przemocy nie można mówić, przeciwko przemocy nie można w Sejmie tańczyć. Tymczasem rządowe statystyki za rok 2022 - 83196 wszczętych procedur w związku z Niebieską Kartą, o ponad tysiąc więcej niż w 2021! Wzrost notowanych przypadków przemocy seksualnej w stosunku do roku 2021 o ponad - 167% - 1758 przypadków w roku 2012. Wzrost przypadków przemocy ekonomicznej o około 105% Ponad 72% przypadków przemocy dotyczyło kobiet. Około 15% małoletnich a 12% mężczyzn - zareagowała na krytykę ze strony prawicy minister Kotula. - Tylko nie mów nikomu o przemocy? - zakończyła wpis.


Sprawa ma szerszy kontekst. Akcja została zapoczątkowana w 2011 r. przez Eve Ensler po fali napaści na kobiety w USA. Celem wydarzenia jest okazanie solidarności i wsparcia dla wszystkich kobiet, które doświadczyły i doświadczają przemocy.

Ale to nie wszystko. Uczestniczki polskiej edycji wydarzenia domagają się prawnej zmiany definicji gwałtu. Chcą zmienić przepisy tak, aby przed każdym stosunkiem obie strony wyraziły świadomą zgodę na seks.

MB

Fot. Posłanki tańczące w Sejmie. Źródło: X/Klaudia Jachira

Czytaj dalej:



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka