Premier Donald Tusk (L) oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P). Fot. PAP/Marcin Obara
Premier Donald Tusk (L) oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P). Fot. PAP/Marcin Obara

Wspólna europejska armia? Ważny polityk PO: To publicystyka

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 48
Europoseł PO i wiceprzewodniczący EPL Andrzej Halicki poinformował PAP, że Platforma Obywatelska zaproponuje na forum europejskim utworzenie funkcji unijnego komisarza ds. bezpieczeństwa i obronności. Zapowiedział, że podczas kongresu EPL w marcu, partia opublikuje manifest zawierający taki postulat.

Europejska armia? "Przedsięwzięcie trudne do zrealizowania"

Wiceszef EPL pytany o to, czy koncepcja stworzenia tzw. europejskiej armii pojawia się w dyskusjach na forum unijnym stwierdził, że choć nie jest to nowy pomysł, traktowany jest raczej w kategoriach publicystyki. On sam, jak mówi, nie wyobraża sobie tego w praktyce. – Wspólna, wielojęzyczna i zarządzana centralnie armia to przedsięwzięcie trudne do zrealizowania – ocenił Halicki.

Przyznał natomiast, że Unia Europejska powinna stawiać na wspólną politykę obronną i kolektywne pozyskiwanie uzbrojenia. My, jako Europejska Partia Ludowa, stawiamy mocno na bezpieczeństwo. To nie tylko wspomaganie produkcji, czy zwiększanie nakładów na armię. Musimy być dużo lepiej przygotowani do agresji ze strony przeciwników Europy. Przykład ataku Rosji na Ukrainę zbudował w Europie nową świadomość – podkreślił polityk.

W ocenie wiceszefa EPL, do wspólnej polityki obronnej i bezpieczeństwa UE należy podchodzić instytucjonalnie. Pomysłem partii jest utworzenie stanowiska „specjalnie dedykowanego komisarza, być może w randze zastępcy przewodniczącej Komisji Europejskiej, który będzie nadzorował i gwarantował bezpieczeństwo oraz nakłaniał do współpracy odpowiednie służby krajów członkowskich”.


Zamiast wspólnej armii - unijny komisarz ds. bezpieczeństwa

Halicki zapowiedział, że 6 marca EPL spotka się na kongresie przed czerwcowymi wyborami do europarlamentu, na którym opublikuje swój manifest. – Jeden z naszych najważniejszych postulatów będzie związany z obronnością. Powołanie funkcji unijnego komisarza ds. bezpieczeństwa to polska inicjatywa – powiedział. – Pozostali liderzy popierają ten pomysł, więc myślę, że Ursula Von der Leyen, która przecież wywodzi się z naszej partii, ustosunkuje się do niego pozytywnie – dodał.

Europoseł zauważył, że współpraca w zakresie bezpieczeństwa na poziomie europejskim jest obecnie koniecznością. „Wszyscy to czują, dlatego trzeba jak najszybciej zacząć działać i zrealizować te koncepcje. Unia Europejska musi potrafić się obronić. To jest wyzywanie na przyszłość, bo jasno widać, że Rosja nie jest już wyłącznie teoretycznym zagrożeniem, przed którym ostrzegaliśmy naszych zachodnich partnerów" - wyjaśnił.


"Tusk i Sikorki cieszą się ogromnym uznaniem w Europie"

– Dziś nikt nie lekceważy polskiego głosu. To nie tylko zasługa radykalnej zmiany świadomości państw zachodniej wspólnoty, ale także siły i mocy przekonywania polskich polskich polityków – ocenił Halicki.

Wiceszef EPL stwierdził również, że premier Donald Tusk i szef MSZ Radosław Sikorki cieszą się ogromnym uznaniem w Europie i „będą skuteczni w budowaniu praktycznej odpowiedzi na zagrożenie ze strony Rosji”.

KW

Źródło zdjęcia: Premier Donald Tusk (L) oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P). Fot. PAP/Marcin Obara

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka