na zdjęciu: funkcjonariusze CBA. fot. cba.gov.pl/ w kółku: Robert Lewandowski. fot. Rufus46, CC BY-SA 3.0
na zdjęciu: funkcjonariusze CBA. fot. cba.gov.pl/ w kółku: Robert Lewandowski. fot. Rufus46, CC BY-SA 3.0

Collegium Humanum jak puszka Pandory. Co z dyplomem Roberta Lewandowskiego?

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 75
Afera w Collegium Humanum zatacza coraz szersze kręgi. Salon24 ustalił, że część dyplomów może mieć sfałszowane podpisy rektora. Tymczasem jeden z portali przekazał, że do aresztu trafił łódzki naukowiec Zbigniew D. To on wystawiał podejrzane dyplomy znanym piłkarzom - w tym Robertowi Lewandowskiemu.

Afera Collegium Humanum. Kolejne zatrzymania

Zbigniew D. z Łodzi jest kolejnym naukowcem, którego nazwisko przewija się w aferze. Onet.pl donosi, że ma "tylko" cztery zarzuty. Zbigniew D. współpracował z Collegium Humanum.

Prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej przekazał dziennikarzom, w jego przypadku chodzi o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oraz "przyjmowanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami korzyści majątkowych w zamian za zachowania stanowiące naruszenie przepisów prawa". Onet precyzuje, że chodzi o fikcyjne zaświadczenia o ukończeniu studiów dyplomowych.

D. w przeszłości był działaczem piłkarskim. Obecna afera to już druga sprawa karna, w której usłyszał on zarzuty w związku z fałszywymi dyplomami. W 2019 roku usłyszał on aż 46 zarzutów. Wpadł on po tym, jak zaproponował pewnej kobiecie opłatę 2,5 tys. zł za dyplom bez konieczności studiowania. Wpadł podczas prowokacji wykonanej z udziałem policjantów.


Załatwiał dyplom Roberta Lewandowskiego

Onet ustalił, że po zatrzymaniu w ręce stróżów prawa wpadł telefon naukowca. Odnaleźli w nim korespondencję ws. dyplomów dla gwiazd polskiej piłki nożnej. Chodziło m.in. o magisterkę dla Roberta Lewandowskiego, licencjat z teologii adwentystycznej dla Jacka Góralskiego obroniony rzekomo w dniu meczu polskiej reprezentacji albo świadectwo maturalne dla Arkadiusza Milika, wydane również w języku włoskim. Nazwisk znanych "absolwentów" było więcej.

Sprawy tych podejrzanych dokumentów nie wyjaśniono aż do dzisiaj. Sprawa ta również objęta jest prokuratorskim śledztwem.

Niewykluczone jednak, że czeka nas trzęsienie ziemi w polskim światku piłkarskim. Część prac licencjackich i magisterskich miała zostać obroniona, gdy nasze gwiazdy, przynajmniej formalnie, przebywały na zgrupowaniach kadry.

Dyplomy MBA z Collegium Humanum mogą zostać unieważnione

Salon24.pl uważnie przygląda się sprawie. Marcin Torz podał w czwartek na naszym portalu, że dyplomy MBA z Collegium Humanum mogą zostać unieważnione. Ich posiadaczami jest mnóstwo znanych polityków czy samorządowców z każdej strony politycznego sporu. MBA Collegium Humanum jest więc były wiceminister PiS Waldemar Kraska, ale też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Znane osobistości studiowały na Collegium Humanum po to, aby otrzymać tytuł MBA. Taki dyplom pozwala bowiem zasiadać w radach nadzorczych spółek skarbu państwa i komunalnych, czyli zarabiać dodatkowe spore pieniądze. 


Zarzuty: korupcja, fałszowanie dokumentów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej

Pisaliśmy też o tym, że agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali rektora Collegium Humanum Pawła Cz. i kilku innych jego współpracowników. Trzy osoby, z szefem uczelni na czele, trafiły do aresztu. Zarzuty: korupcja, fałszowanie dokumentów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Salon24.pl poznał szczegóły toczącego się śledztwa. Przestępczy rozmach, z którym działało Collegium Humanum był niesłychany, a umoczonych w aferę może być kilka tysięcy osób! Dariusz Wieczorek, minister nauki, zapowiedział szczegółowe kontrole. Zdradził też, że dokumenty mogą być unieważnione.

Nawet jeśli student miał dobre intencje, przykładał się do nauki, uczęszczał na zajęcia i w dobrej wierze przystąpił do egzaminu, to i tak może mieć kłopoty. Z informacji Salon24.pl wynika, że egzaminy (nie wiadomo na razie ile) były ustawiane przez informatyków na rozkaz rektora: nieważne jak się odpowiadało, zawsze dostawało się piątkę.

Sprawa jest rozwojowa.

MB/KW

na zdjęciu: funkcjonariusze CBA. fot. cba.gov.pl/ w kółku: Robert Lewandowski. fot. Rufus46, CC BY-SA 3.0

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo