Konwencja wyborcza Trzeciej Drogi w Białymstoku. Fot. PAP/Artur Reszko
Konwencja wyborcza Trzeciej Drogi w Białymstoku. Fot. PAP/Artur Reszko

Konwencja wyborcza Trzeciej Drogi. "Jesteśmy przeciw syfowi, który robił PiS"

Redakcja Redakcja Trzecia Droga Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
Trzecia Droga to gwarancja pokoju, umiaru i solidności w tym rządzie, który dzisiaj współtworzymy. Obiecaliśmy wam 12 gwarancji na cztery lata; wyprzedzamy kalendarz, udało nam się zrobić więcej, niż zakładaliśmy - mówił lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia w sobotę w Białymstoku. „My jesteśmy inni od nich. Nigdy nie będzie znaku równości pomiędzy tym co robił PiS, a co robi dziś Trzecia Droga i koalicja 15 października i marszałek Hołownia” powiedział z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz.

Konwencja wyborcza Trzeciej Drogi

W sobotę w Białymstoku odbywa się konwencja wyborcza Trzeciej Drogi z udziałem liderów partii ją tworzących: Polski 2050 oraz PSL - marszałka Sejmu Szymona Hołowni i wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Kosiniak-Kamysz otwierając spotkanie wskazywał, że „Trzecia Droga prowadzi do każdej, nawet najmniejszej miejscowości w Polsce”. – Dziś jesteśmy z naszymi ministrami, z tymi którzy w imieniu was, w imieniu trzech milionów tych, którzy zagłosowali na Trzecią Drogę, pełnią najważniejsze funkcje – mówił lider PSL dodając, że Trzecia Droga odpowiada obecnie za bezpieczeństwo i gospodarkę.


Hołownia: Trzecia Droga to jest gwarancja pokoju, umiaru i solidności w tym rządzie

Z kolei szef Polski 2050 zapewniał, że Trzecia droga „nie jest o hejcie, o politykierskich wojenkach, nie jest o podkładaniu jeden drugiemu nogi, tylko jest o załatwianiu ważnych dla nas spraw”.

– Trzecia Droga to jest gwarancja pokoju, umiaru i solidności w tym rządzie, który dzisiaj współtworzymy. Trzecia Droga to nie przepychanki, a skuteczność w załatwianiu spraw – mówił Hołownia.

– Obiecaliśmy wam 12 gwarancji na cztery lata. 12 gwarancji Trzeciej Drogi na okres kadencji i dziś przychodzimy zdać wam sprawę, po tych 100 dniach funkcjonowania rządu, że wyprzedzamy kalendarz; że udało nam się zrobić więcej, niż zakładaliśmy, że zrobimy w tym tak krótkim czasie – oświadczył lider Polski 2050.

Minister funduszy i polityki regionalnej: Robimy wielkie, infrastrukturalne projekty

Jako pierwsza relację złożyła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. – W czasie wyborów obiecywaliśmy Polskę gospodarną, obiecaliśmy, że będziemy inwestować na dzisiaj, na jutro i na pokolenia, i dzisiaj dla was 600 mld zł, to jest największy projekt inwestycyjny Polski XXI wieku, który dzisiaj realizujemy. Robimy wielkie, infrastrukturalne projekty: - elektrownie wiatrowe na Bałtyku, robimy bezpieczeństwo żywnościowe (także nasza gwarancja), zabezpieczamy 100 tys. miejsc w żłobkach – mówiła. Dodała, że w KPO, funduszach spójności są również środki dla „dumnego miasta Białystok”.


Kosiniak-Kamysz: Jesteśmy Przeciwko temu syfowi, który ostatnia władza PiS zrobiła przez osiem lat 

– Wybory nie skończyły się 15 października; to była pierwsza runda, pierwsza połowa, pierwsza seria – podkreślał Kosiniak-Kamysz nawiązując do zbliżających się wyborów samorządowych, które mają się odbyć 7 kwietnia. Zaznaczył jednocześnie, że finałem będą dopiero przyszłoroczne wybory prezydenckie.

Szef ludowców mówił też, że „sam rząd nie wystarczy, aby zmienić Polskę na lepsze”.

Nawiązywał też w wystąpieniu do jesiennych wyborów samorządowych. – Dlaczego się zjednoczyliśmy? Nie było zgody na chamstwo, oszustwo, okradanie Polski, na grabieże, na niszczenie wspólnoty, na hejt i nienawiść. Przeciwko temu syfowi, który ostatnia władza PiS zrobiła przez osiem lat - zniszczyła wartości, podeptała te wartości, choć je miała czasem na portretach. Zniszczyła zaufanie między ludźmi, choć cały czas mówiła o budowaniu więzi; a te więzi pomiędzy sąsiadami, w rodzinach przecięła – powiedział. – Zniszczyła bezpieczeństwo, choć próbowała zasłonić się bezpiecznym murem – dodał.

Szef PSL powiedział, że Polacy poszli zaprotestować przeciwko temu i poszli zagłosować za czymś, bo - jak wskazał - „przeciw protestowaliśmy przez osiem lat w wielu miejscach”. – Głosowaliśmy za lepszą Polską, za współpracą, za normalnością, uczciwością – wyliczał.

Szef PSL w czasie wystąpienia zwracał uwagę, że przed powołaniem rządu Donalda Tuska, to Hołownia jako marszałek Sejmu wziął na swoje barki bardzo trudne, niepopularne decyzje, co - dodał - spotkało się z gigantycznym oporem i chaosem wywoływanym przez opozycję. – Niechęcią do wyroków sądów i ich wypełniania – mówił.

Szef ludowców kontynuując wątek Hołowni ocenił, że wziął on na siebie odpowiedzialność za prowadzenie parlamentaryzmu otwartego i udzielania głosu opozycji w ciągu dwóch czy trzech miesięcy „więcej niż my doświadczyliśmy w ostatniej kadencji, będąc opozycją”.


"Nigdy nie będzie znaku równości pomiędzy tym co robił PiS, a co robi dziś Trzecia Droga"

– My jesteśmy inni od nich. Nigdy nie będzie znaku równości pomiędzy tym co robił PiS, a co robi dziś Trzecia Droga i koalicja 15 października i marszałek Hołownia – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Szef ludowców przestrzegł też, że „nie wybaczą nam nasi wyborcy, nie wybaczy nam największa rzesza Polaków, która po 1989 roku poszła do wyborów, gdy w koalicji zapomnimy o tym, o czym mówiliśmy w kampanii wyborczej, co nas wyniosło do tej władzy”. – O współpracy, zjednoczeniu, o byciu silnym w UE, o zapewnieniu bezpieczeństwa, o postawieniu na pierwszym miejscu spraw ważnych dla wszystkich, o naszej tradycji, historii i naszej przyszłości – mówił. Jak dodał, Trzecia Droga nie zrobi tego sama. – Chcemy to zrobić z naszymi przyjaciółmi z KO i z Lewicy – mówił.

Kosiniak-Kamysz ocenił, że w sprawach rozwojowych, gospodarczych i społecznych koalicjanci mają wspólne mianowniki. – Pokazujmy to, co nas łączy. Zachowajmy naszą wrażliwość i swoje wartości, nikt nikomu ich nie będzie odbierał. Nikt nie będzie ingerował w programy indywidualne partii. Pamiętajmy o jednym - Polacy wybrali współpracę, a nie spory. Dość kłótni, do przodu, jedziemy. Koalicja 15 października jedzie dalej, jedzie silniejsza, jedzie mocniejsza – podkreślił szef PSL. 

KW

Źródło zdjęcia: Konwencja wyborcza Trzeciej Drogi w Białymstoku. Fot. PAP/Artur Reszko

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka