Rafał Trzaskowski swoim wystąpieniem otworzył wiec Koalicji Obywatelskiej na tydzień przed drugą turą głosowania na prezydenta. Mówił o mobilizacji wszystkich zwolenników partii koalicyjnych i zaznaczył, że w wyborach muszą wygrać "uczciwość i prawość". Trzaskowskiego wsparł prezydent elekt Rumunii, Nicusor Dan. Ze sceny wypowiadał się m.in. Donald Tusk.
Trzaskowski apeluje do wyborców
Rafał Trzaskowski, przemawiając z placu Bankowego, podkreślał, że nadchodzące wybory prezydenckie to moment przełomowy. - Najwyższy czas, żeby wygrała uczciwość, prawość, sprawiedliwość i prawda. O tym są te wybory. Teraz albo nigdy - powiedział. Kandydat KO dodał, że Polska potrzebuje prezydenta, który "potrafi jednoczyć" i rozmawiać z różnymi środowiskami o różnych poglądach.
W swoim przemówieniu Trzaskowski odwołał się także do sobotniego spotkania ze Sławomirem Mentzenem. - Cała Polska wygra tylko wtedy, kiedy będziemy zdolni do rozmowy. Obiecuję, że będę prezydentem, który łączy, który jest gotów rozmawiać z każdym. Ale niczego nie podpiszę w ciemno - stwierdził, nawiązując do niepodpisanej deklaracji z 8 punktami Mentzena. Trzaskowski poparł 4 z nich, ale odmówił podpisania się pod nimi.
Tusk i Hołownia ze sceny
Na wiecu zabrał głos premier Donald Tusk. - Wierzę głęboko w Polskę bezpieczną. Wierzę w naszą siłę, która odstraszy każdegopotencjalnego napastnika - podkreślił. - Jeszcze nigdy słowa "Tu jest Polska” nie brzmiały tak autentycznie - dodał. Tusk prosił wyborców o to, by dali szansę Koalicji Obywatelskiej na dokończenie reform. - My wszystko zrobimy, tylko dajcie nam silną, zjednoczoną władzę - prosił szef gabinetu.
Trzaskowskiego poparł ze sceny Szymon Hołownia. - Rafał, przed Tobą zadanie większe niż polityka, przed Tobą zadanie odbudowania wspólnoty. Mój głos masz - ogłosił.
Prezydent elekt Rumunii wspiera Trzaskowskiego
Wśród gości "Wielkiego Marszu Patriotów” pojawił się nowo wybrany prezydent Rumunii, Nicusor Dan. W swoim wystąpieniu nawiązał do niedawnych wyborów w jego kraju i zwycięstwa nad kandydatem prawicy George’em Simionem. - Naród rumuński wybrał uczciwość, rzetelność i poszanowanie prawa. Te same wartości odnajduję w Rafale Trzaskowskim - wskazał Dan, który jako burmistrz Bukaresztu uzyskał poparcie ponad 53 proc. Rumunów. Dan nazwał też Simiona "prororsyjskim kandydatem".
Dan zadeklarował również chęć bliskiej współpracy z polskim rządem i prezydentem Trzaskowskim, jeśli wygra 1 czerwca. - Będę współpracować z premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Rafałem Trzaskowskim, aby wspólnie budować silną Polskę i silną Unię Europejską - obiecał.
Fot. Rafał Trzaskowski na wiecu KO w Warszawie/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka