Cała Europa przyjmuje do wiadomości, że to jednak Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie. Ursula von der Leyen, szefowa KE, zwróciła się do przyszłej głowy polsiego państwa, apelując o "dobrą współpracę". Zadowolenia nie kryje premier Węgier Viktor Orban oraz prawicowi politycy z Włoch czy Francji. Prasa we Francji analizuje, że PiS zrewanżowało się za utratę władzy w 2023 roku.
Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich w Polsce odbiło się szerokim echem w całej Europie. Politycy i komentatorzy z wielu krajów wyrazili swoje reakcje – od oficjalnych gratulacji po wyraźne polityczne interpretacje. Prezydent elekt uzyskał 50,89 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego (49,11 proc.). Frekwencja wyniosła 71,63 proc. - obwieściła PKW.
Von der Leyen gratuluje i liczy na dalszą współpracę
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen pogratulowała Nawrockiemu zwycięstwa i wyraziła przekonanie, że UE będzie kontynuować bardzo dobrą współpracę z Polską. - Jesteśmy wszyscy silniejsi razem w naszej wspólnocie pokoju, demokracji i wartości. Dlatego pracujmy nad zapewnieniem bezpieczeństwa i dobrobytu naszego wspólnego domu - przekazała.
Zełenski o wzmacnianiu Polski i Ukrainy
Gratulacje prezydentowi elektowi wysłał Wołodymyr Zełenski w języku polskim.
- Gratuluję Karolowi Nawrockiemu wygranej w wyborach prezydenckich. Polska, która chroni siłę swojego narodowego ducha i wiarę w sprawiedliwość, była i pozostaje fundamentem regionalnego i europejskiego bezpieczeństwa oraz silnym głosem w obronie wolności i godności każdego narodu. Wzmacniając się nawzajem na naszym kontynencie, dajemy Europie większą siłę w globalnej konkurencji i przybliżamy prawdziwy i trwały pokój. Liczę na dalszą owocną współpracę z Polską i Panem Prezydentem osobiście - podkreślił.
Berlin: przyjaźń i odpowiedzialność
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w oficjalnym oświadczeniu przypomniał o historycznej odpowiedzialności Niemiec wobec Polski i podkreślił, że silna Europa potrzebuje dobrej niemiecko-polskiej współpracy. Wyraził również nadzieję na rozwój relacji z nowym prezydentem oraz zaprosił Nawrockiego do Berlina.
Czechy i Litwa widzą szansę na kontynuację
Prezydent Czech Petr Pavel gratulował Nawrockiemu i zadeklarował chęć dalszej, korzystnej współpracy. Wyraził przekonanie, że Polska pozostanie na demokratycznym i prozachodnim kursie.
Z kolei litewski politolog Andrzej Pukszto w rozmowie z PAP ocenił, że wybór Nawrockiego to dobra wiadomość dla Litwy i litewskich Polaków. Jego zdaniem prawicowy prezydent będzie bardziej otwarty na sprawy Europy Środkowo-Wschodniej.
Orban i Szijjarto triumfują
Premier Węgier Viktor Orban nazwał zwycięstwo Nawrockiego wielką wygraną dla Polski i dla współpracy w Grupie Wyszehradzkiej. Polityk ocenił, że wybory w Polsce trzymały w napięciu do samego końca. - Powodzenia, Panie Prezydencie! - podsumował na portalu X.
Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto oświadczył, że to kolejne zwycięstwo patriotów w Europie.
Le Pen, Salvini: sprzeciw wobec Brukseli
Liderka francuskiej skrajnej prawicy Marine Le Pen uznała wynik wyborów za odrzucenie autorytarnych zapędów Komisji Europejskiej. Jej zdaniem, wygrana Nawrockiego "jest dobrą wiadomością w obliczu Komisji Europejskiej, której autorytarna polityka i federalistyczne cele brutalnie traktują suwerenność narodową".
Z kolei Matteo Salvini, wicepremier Włoch i szef Ligi, mówił o doskonałych wiadomościach z Polski i pochwalił demokratyczny wybór obywateli wbrew "biurokratom z Brukseli”. - Doskonałe wiadomości z Polski. Gratulacje i życzenia dobrej pracy nowemu prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, nagrodzonemu przez wolny i demokratyczny wybór obywateli polskich, wbrew biurokratom z Brukseli i wszystkim mediom, które od wielu dni określają go jako +ekstremistę+ - skomentował wyniki wyborów w Polsce.
Media zachodnie: triumf PiS, cios dla Tuska
Europejska prasa komentowała wynik jako rewanż PiS po przegranych wyborach parlamentarnych. Francuski „Le Monde” pisał o katastrofie dla rządu Donalda Tuska i zapowiedzi trudnej koabitacji. "Le Figaro” nazwał wynik gromem z nieba, a niemiecki „Der Standard” ostrzegł, że może dojść do ograniczenia polskiego wsparcia dla Ukrainy. Z kolei "Die Presse” z Austrii oceniła, że Nawrocki może skierować Polskę na kurs antyunijny i blokować reformy rządu.
Fot. Karol Nawrocki/PAP/Ursula von der Leyen/X/Viktor Orban
Red.
Inne tematy w dziale Polityka