PKO Bank Polski wydał najnowszy komunikat ostrzegający przed falą oszustw wymierzonych w klientów banku. Na skrzynki e-mailowe trafiają wiadomości zawierające złośliwe oprogramowanie.
PKO BP – największy bank w Polsce – ostrzega swoich klientów przed niebezpieczną kampanią phishingową. Cyberprzestępcy podszywają się pod bank, przesyłając fałszywe wiadomości e-mail z rzekomym potwierdzeniem transakcji. W rzeczywistości załącznik zawiera szkodliwe oprogramowanie, które może przejąć kontrolę nad komputerem lub wykraść hasła.
Rozsyłają podejrzane e-maile
Jak poinformował PKO Bank Polski, przestępcy rozsyłają wiadomości e-mail, które do złudzenia przypominają oficjalną korespondencję bankową. W treści informują o rzekomym przesłaniu załącznika z potwierdzeniem transakcji i nakłaniają do jego otwarcia.
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa ostrzegają, że załącznik zawiera złośliwe oprogramowanie, które po uruchomieniu może:
- przejąć kontrolę nad komputerem
- wykradać dane logowania i hasła
- śledzić aktywność użytkownika
- infekować inne urządzenia podłączone do sieci
Jedna jest zasada: nie otwierać takich e-maili!
PKO BP tego nie robi
W swoim ostrzeżeniu PKO BP przypomina, że:
- Nie wysyła wiadomości e-mail ani SMS-ów zawierających linki do logowania lub potwierdzeń transakcji
- Zawsze należy dokładnie sprawdzić adres strony internetowej, zanim wpiszesz login i hasło do bankowości elektronicznej
- Nie należy klikać w linki z reklam w wyszukiwarkach, które mogą prowadzić do fałszywych stron podszywających się pod bank
To nie pierwsza próba oszustwa wymierzona w klientów PKO BP. Przestępcy stale udoskonalają swoje metody, wykorzystując strach, pośpiech i nieostrożność użytkowników. Działają z rozmysłem i co jakiś czas starają się zwieść klientów tego, ale też innych banków. Dlatego warto regularnie aktualizować oprogramowanie antywirusowe, korzystać z dwuetapowego logowania, a przede wszystkim zachować ostrożność wobec każdej nietypowej wiadomości e-mail.
Fot. PKO BP
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka