Były minister zdrowia za rządów PiS został dotkliwie pobity w Siedlcach przed jedną z restauracji. Skutki agresji były na tyle poważne, że Adam Niedzielski trafił do szpitala. Nieoficjalnie polityk został pobity przez napastników, którzy zarzucali mu zamknięcie Polski w pandemii koronawirusa.
Atak na Niedzielskiego przed restauracją w Siedlcach
Według nieoficjalnych ustaleń RMF FM, do napaści doszło przed jedną z restauracji w centrum Siedlec. Dwóch napastników miało zaatakować Adama Niedzielskiego, jednocześnie głośno krytykując decyzje podejmowane przez niego w okresie pandemii. Na razie nie dokonano żadnych zatrzymań. Policja wszczęła postępowanie i ustala szczegóły zdarzenia.
Stan zdrowia Adama Niedzielskiego
Dyrektor medyczny siedleckiego szpitala potwierdził, że były minister zdrowia przechodzi obecnie szczegółowe badania diagnostyczne. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, choć nie wiadomo jeszcze, jak długo będzie musiał pozostać w placówce.
Do aktu agresji odniósł się Mateusz Morawiecki. - Do tego prowadzi nienawiść w polityce! Opanujcie się! Oczekuje od policji natychmiastwych i stanowczych działań. Adam, jestem z Tobą myślami - komentował były premier na portalu X.
Minister zdrowia w latach pandemii
Adam Niedzielski pełnił funkcję ministra zdrowia w latach 2020–2023. Był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w czasie pandemii COVID-19, odpowiadając za wprowadzanie obostrzeń i decyzji dotyczących systemu ochrony zdrowia. To właśnie te działania – jak wynika z nieoficjalnych informacji – stały się bezpośrednim powodem ataku. Najbardziej krytykowane było zamknięcie lasów, a później cmentarzy na święto Wszystkich Świętych w 2020 roku.
Fot. Adam Niedzielski, były minister zdrowia/PAP arch.
Red.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo