na zdjęciu: prowadzenie rachunków w biurze. zdjęcie ilustracyjne. fot. Zdjęcie dodane przez Vlada Karpovich. źródło: Pexels
na zdjęciu: prowadzenie rachunków w biurze. zdjęcie ilustracyjne. fot. Zdjęcie dodane przez Vlada Karpovich. źródło: Pexels

„Widzicie to?”. Dane GUS o inflacji wprawiły analityków w osłupienie

Redakcja Redakcja Inflacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 45
Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek szybki szacunek inflacji za wrzesień 2025 roku. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 2,9 proc., czyli poniżej granicy 3 proc., a w porównaniu z sierpniem pozostały na tym samym poziomie. Wynik okazał się niższy od mediany prognoz ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga, którzy spodziewali się wzrostu wskaźnika CPI do 3 proc. Najwyższą prognozę – 3,2 proc. – przedstawił bank Santander.

Inflacja w Polsce. Dane GUS zaskoczyły analityków

Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek szybki szacunek inflacji za wrzesień 2025 roku. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 2,9 proc., czyli poniżej granicy 3 proc., a w porównaniu z sierpniem pozostały na tym samym poziomie. Wynik okazał się niższy od mediany prognoz ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga, którzy spodziewali się wzrostu wskaźnika CPI do 3 proc. Najwyższą prognozę – 3,2 proc. – przedstawił bank Santander.


Wpływ kosztów ciepła i kursów walut na inflację

Eksperci Santandera jeszcze przed publikacją danych przewidywali, że jednym z głównych czynników inflacyjnych będzie wzrost kosztów ciepła po wygaśnięciu ustawowego zamrożenia cen. Według szacunków, podwyżki mogły we wrześniu podnieść CPI o 0,16 pkt proc. Ekonomiści zwracali jednocześnie uwagę na osłabienie dynamiki płac i aktywności gospodarczej, co może sprzyjać decyzjom o dalszych obniżkach stóp procentowych.

– Dzisiejszy odczyt wpisuje się w scenariusz stabilizacji inflacji w okolicach 3 proc. do końca roku. Mocny złoty i tańsze paliwa ograniczają presję cenową. Główne źródła presji to dziś usługi i płace, jednak one też słabną. To zwiększa prawdopodobieństwo, że RPP zdecyduje się na cięcie stóp już w październiku – ocenił w rozmowie z money.pl Andrzej Gwiżdż, analityk platformy inwestycyjnej Portu.


Premier o odczytach inflacji: Koniec drożyzny

Do danych odniósł się premier Donald Tusk, który przed posiedzeniem rządu pokazał wykres obrazujący dochód rozporządzalny polskich rodzin. – Inflacja poniżej 3 proc. — nie incydentalnie, ale kolejny raz — to jest bardzo wyraźny sygnał, że odpowiedzialnie można powiedzieć: koniec drożyzny – stwierdził szef rządu.

Premier podkreślił, że dochód rozporządzalny rośnie dzięki trzem czynnikom: niskiej inflacji, realnemu wzrostowi wynagrodzeń i wyższym świadczeniom socjalnym. – Widzicie to? To jest praktyczny rezultat naszej walki z inflacją. To powód do satysfakcji, chociaż wszyscy będziemy chcieli więcej – mówił Tusk.


Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jaki był poziom inflacji we wrześniu 2025 roku i jak wypadł względem prognoz analityków
  • Dlaczego wzrost kosztów ciepła uznawany jest za główny czynnik inflacyjny
  • Jakie czynniki, według ekspertów, mogą sprzyjać dalszym obniżkom stóp procentowych
  • Jak premier Donald Tusk skomentował najnowsze dane i co przedstawił jako efekt polityki rządu

na zdjęciu: prowadzenie rachunków w biurze. Zdjęcie ilustracyjne. fot. Zdjęcie dodane przez Vlada Karpovich. źródło: Pexels


Red.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj45 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (45)

Inne tematy w dziale Gospodarka