Radna KO doklejona do zdjęcia z Trzaskowskim. Fotomontaż wyszedł na jaw

Redakcja Redakcja Głos Regionów Obserwuj temat Obserwuj notkę 7
Tego jeszcze w Krakowie nie grali! Radna KO Magdalena Mazurkiewicz znalazła się na wrzuconym na swoim profilu zdjęciu z prezydentem Krakowa Aleksandrem Miszlaskim i Rafałem Trzaskowskim. Sęk w tym, że w ogóle jej nie było na Placu Szczepańskim, a zdjęcie z jej konta na Facebooku jest fotomontażem. Radna przeprosiła wszystkich urażonych w oświadczeniu, zapewniając, że nie miała nic wspólnego z przeróbką.

Radna KO bawi się w Photoshopie?

Fotografia pochodziła z niedzielnej lekcji śpiewania na placu Szczepańskim, w której udział wzięli czołowi politycy Koalicji Obywatelskiej, w tym także Jakub Kosek, przewodniczący Rady Miasta Krakowa. Zdjęcie opublikowane na oficjalnym profilu Magdaleny Mazurkiewicz szybko zdobyło popularność w mediach społecznościowych.

Uwagę internautów zwrócił jednak fakt, że radna faktycznie nie uczestniczyła w wydarzeniu. Jej wizerunek został doklejony w miejsce młodego mężczyzny ubranego w strój krakowski, co dość szybko zostało zauważone i zaczęło krążyć w sieci w formie zrzutów ekranu. 

 


Fotografia zniknęła, a przeprosiny są dla urażonych

Choć zdjęcie zostało szybko usunięte z profilu radnej, było już za późno, by zatrzymać jego rozpowszechnianie. Informacje o manipulacji opublikowały największe redakcje w Krakowie. 

W poniedziałek Magdalena Mazurkiewicz opublikowała oświadczenie, w którym przyznała, że doszło do manipulacji jej wizerunkiem. Przeróbka zdjęcia miała zostać wykonana i opublikowana bez jej wiedzy oraz autoryzacji.

Radna przeprosiła osoby, które mogły poczuć się wprowadzone w błąd, a w szczególności mężczyznę, którego twarz została zastąpiona jej wizerunkiem. Jednocześnie zaznaczyła, że nie pochwala tego typu działań i nie wyraża na nie zgody. - Wczoraj dokonano manipulacji moim wizerunkiem, zdjęciem, bez mojej wiedzy i autoryzacji. Nie pochwalam takich działań i nie będzie na to mojej zgody - napisała w oświadczeniu Mazurkiewicz. 

W rozmowie z LoveKrakow radna wyjaśniła, że współpracuje z trzema osobami zajmującymi się jej obsługą medialną i to jedna z nich miała przygotować kontrowersyjną grafikę. Nie jest jednak jasne, czy materiał został opublikowany przypadkowo, czy też wcześniej go zaakceptowała.  


Fot. Spotkanie prezydentów Krakowa i Warszawy: Aleksandra Miszalskiego i Rafała Trzaskowskiego na Placu Szczepańskim/Facebook/Aleksander Miszalski. Autentyczne zdjęcie 

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj7 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo