Znany muzyk i lider zespołu U2 w przemówieniu w amerykańskim Senacie skrytykował politykę Polski, Węgier i Wielkiej Brytanii. Amerykanie powinni być zaniepokojeni - stwierdził Bono.
Bono krytykuje państwa, które nie chcą przyjąć uchodźców
Wokalista pojawił się w Kongresie na debacie ws. kryzusu migracyjnego. Zwrócił się do senatorów o pomoc dla uchodźców, podkreślił również skalę zagrożenia dla świata ze strony ISIS. Bono skrytykował te państwa, które stawiają opór w sprawie pomysłów Komisji Europejskiej na lokację imigrantów.
- Widzimy jak Polska i Węgry przesuwają się na prawo, w kierunku pewnego hipernacjonalizmu, hiperlokalizacji, który, jak sądzę, ma być odpowiedzią na globalizację. Mówimy o tym, że Wielka Brytania będzie głosować nad opuszczeniem Unii Europejskiej. To rzeczy nie do pomyślenia. Wy, w Ameryce, powinniście patrzeć na to z niepokojem - powiedział amerykańskim politykom.
Zobacz też: Minister Błaszczak: Nakaz stałej relokacji uchodźców narusza prawa państw UE
Odpowiedzią na terroryzm powinna być pomoc humanitarna
Według Bono, odpowiedzią na terroryzm ze strony dżihadystów powinna być dobrze zorganizowana pomoc humanitarna dla potrzebujących, która pozwoli na walkę z ubóstwem. Irlandzyk dodał, że Europa stoi przed największymi od lat 40. zagrożeniami "egzystencjonalnymi".
Bono, czyli Paul David Hewson, to lider znanego na całym świecie zespołu U2. Rockmani grają od lat 70., szczególną popularność przysporzyły im takie hity jak "With or without you", "Beautiful Day", "Bad" czy "New Years Day". Łącznie sprzedali ok. 150 milionów płyt. Trzykrotnie U2 gościli w Polsce, ostatni raz w 2009 r. w Chorzowie.
Bono jako społecznik
Bono oprócz zamiłowania do muzyki, jest społecznikiem. Kilka lat temu założył fundację, która pomaga ubogim w Afryce. Kilka miesięcy temu stał się obiektem drwin w światowych mediach, gdy wyjawił swój pomysł na walkę z terrorystami ISIS: - Gdy uciekasz się do przemocy, używasz ich języka. Kiedy śmiejesz się z nich, jak maszerują po ulicach, odbierasz im siłę. Proponuję więc, aby Senat wysłał do walki Amy Schumer, Chrisa Rocka i Sachę Cohena (komików - przyp. red.).
Słowa lidera zespołu U2 nie pozostały bez odpowiedzi posłanki Krystyny Pawłowicz. - Powiedział tylko to, co wiedział,czyli niewiele. A dowiedział się od europejskich lewaków. (...) Niemcy mają dla Pana ok. 73 tysiące muzułmanów. Nie wiedzą gdzie i komu ich upchnąć. Są dla Pana, do zabrania od razu, z dostawą do domu, na rancho lub do apartamentu - napisała na Facebooku do Bono.
Zobacz też: Krytyka polityki migracyjnej Merkel. Kanclerz broni się w Bundestagu: sytuacja z uchodźcami lepsza niż rok temu
Źródło: TVN24
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
