Platforma i Nowoczesna wspólnie w Sejmie w pierwszy dzień Świąt. fot. Twitter/ ‏@M_K_Blonska
Platforma i Nowoczesna wspólnie w Sejmie w pierwszy dzień Świąt. fot. Twitter/ ‏@M_K_Blonska

Bielan: Opozycja nie szanuje świąt, w PO chcą obalić Schetynę

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 76

Doczekaliśmy w Polsce polityków, którzy nie szanują świąt - mówił wicemarszałek Senatu Adam Bielan z PiS. Jego zdaniem jednym z głównych powodów okupacji Sejmu przez "frakcję rewolucyjną" PO jest chęć obalenia jej szefa Grzegorza Schetyny.

Poseł skomentował okupację sali sejmowej przez całe święta grupy posłów PO i Nowoczesnej. - Ta operacja była przygotowana już od dłuższego czasu - mówił Bielan. 

Młodzi w PO chcą obalić Schetynę

Bielan jest przekonany, że część polityków tzw. frakcji rewolucyjnej w Platformie Obywatelskiej, są to młodzi posłowie, którzy podważają przywództwo Grzegorza Schetyny, chcą zaostrzenia sytuacji w Polsce, po to, żeby pokazać, że on nie jest sprawnym przywódcą i chcą jego wymiany na najbliższym kongresie PO. Zaznaczył, że "członkowie tej frakcji rewolucyjnej już od dłuższego czasu zapowiadali, że zaostrzą sytuację w Sejmie i czekali na jakiś pretekst".

Pytany, jak sprawa się zakończy po 11 stycznia, do kiedy posłowie opozycji mają okupować salę sejmową, odpowiedział, że tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. 

Święta szanowano nawet w stalinizmie

Podczas wydarzeń 16 grudnia doszło, jak podkreślał Bielan, nie tylko do okupacji mównicy sejmowej, ale i okupacji fotela marszałka Sejmu, "czego nawet Samoobrona nie robiła".

- Mogę zacytować arcybiskupa Hosera, który w Polskim Radiu 24 powiedział, że nawet w czasach stalinowskich święta były szanowane. Bardzo smutne, że doczekaliśmy się w Polsce polityków, którzy świąt Bożego Narodzenia nie szanują i w te święta starają się wywołać w Polsce wojnę domową - mówił Bielan.

Poseł przyznał, że możliwość przeniesienia obrad do Sali Kolumnowej, gdyby okupacja sali plenarnej się przedłużała, jest bardziej prawdopodobna, niż np. siłowe wyrzucenie posłów, co jest np. normą w Parlamencie Europejskim, ale u nas nie i "byłoby bardzo źle odebrane". Dodał, że zaraz po świętach ma dojść do spotkania dziennikarskiego zespołu roboczego z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim w sprawie wypracowania zasad obecności dziennikarzy w gmachu parlamentu.

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka