Adrian wejdzie do gabinetu? Twórcy zdradzają szczegóły nowego "Ucha prezesa"

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 57

7 września nowy sezon "Ucha Prezesa". Część akcji przeniesie się poza gabinet prezesa. Dowiemy się także co z Adrianem.

W nowym sezonie zobaczymy nowe twarze, ale też znanych już bohaterów i gości specjalnych. Powstanie w sumie 14 odcinków. - Niewykluczone, że liczba odcinków zostanie zwiększona. Staramy się reagować na to, co się dzieje i być elastyczni. Wyjdziemy czasem poza gabinet Prezesa i pokażemy działania opozycji, bo te wątki cieszyły się największą popularnością - dodał podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej serialu.

"Ucho prezesa" symbolicznie wyjdzie na ulicę

Górski opowiedział co wydarzy się w nowych odcinkach popularnego serialu. - Nie stoją za nami żadne ubeckie siły. Wszystko będzie inspirowane ostatnimi wydarzeniami. Dzieci pójdą do szkoły, więc na pewno sprawdzimy, czy reforma edukacji działa. Zamieszanie wokół policji, Opola, miesięcznic, propaganda w TVP Info, demonstracje - te wątki muszą się pojawić, bo przetaczały się przez Warszawę. W sumie nie wiadomo, w co ręce włożyć. Jest tyle wątków, że brakuje czasu. Na razie wiemy, co się wydarzy w pierwszych czterech odcinkach. Potem czekamy na decyzję prezydenta w sprawie ustaw o sądownictwie, więc będziemy trochę improwizować. Podobnie jak z ministrem Antonim, którego przyszłość zdaje się nie być różowa i podobno jest na wylocie, co dla nas byłoby tragedią. Chcieliśmy odtworzyć przebieg defilady, ale przekracza to nasz budżet, wiec jeśli będzie, to bardzo symbolicznie np. jako hałas z zewnątrz - śmiał się Górski.

Twórcy zdradzili też, że udało im się zaprosić do współpracy "wybitnego twórcę". Nie chcieli jednak zdradzić ani jego nazwiska, ani tego, w kogo się wcieli. Ujawnili jedynie, że zgranie grafików wszystkich aktorów występujących w "Uchu Prezesa" to nieraz nie lada wyczyn. - Nagranie jednego odcinka to przeważnie jeden dzień. Największym wyzwaniem jest zebranie wszystkich aktorów na plan. Ci ludzie są naprawdę bardzo zapracowani i zebranie ich to już niezła ekwilibrystyka. Jak już się uda spiąć jeden odcinek, to jest już wielkie szczęście - podsumował Górski.

Adrian stal się Andrzejem?

- Mamy kłopot z prezydentem, bo uzyskał zupełnie inną rangę, wiec nie wiadomo, jak go do końca przedstawić. Miałem wrażenie że to "adrianowanie" musiało mieć wpływ personalny na decyzję prezydenta o wecie. Wydaje mi się, że to presja stojącego przed gabinetem prezesa podziałała. Adrian dla niektórych stał się wreszcie Andrzejem. Prezydent nie żyje na bezludnej wyspie, on to wszystkie wie, widzi i dociera to do niego - żartował Mikołaj Cieślak - serialowy Mariusz.

- Zmieniła się pozycja prezydenta, weźmiemy to na pewno pod uwagę i pani Basia być może nie powie już więcej na niego "Adrian". Chociaż jestem dumny, również jako polonista, że wprowadziłem tego "Adriana" do słownika, że jest to nawet wykorzystywane jako oręż w walce politycznej. (...) Czy prezydent dostanie się wreszcie do gabinetu? Albo wejdzie, albo nie wejdzie. Ale są też jeszcze inne możliwości. Wiemy, że teraz dużo się wokół niego dzieje i będziemy tego pilnować - dodał Górski.

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

"Ucho Prezesa" - wszystkie odcinki:

Ucho Prezesa odc. 1 i 2

Ucho Prezesa odc. 3

Ucho Prezesa odc. 4

Ucho Prezesa odc. 5, 6 i 7

Ucho Prezesa odc. 8

Ucho Prezesa odc. 9

Ucho Prezesa odc. 10

Ucho Prezesa odc. 11

Ucho Prezesa odc. 12

Ucho Prezesa odc. 13

Ucho Prezesa odc. 14











Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura