Fot. PAP
Fot. PAP

Koniec kampanii billboardowej Polskiej Fundacji Narodowej

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 108

Współautor kampanii "Sprawiedliwe sądy" przyznał, że Polska Fundacja Narodowa właśnie zakończyła promować reformę wymiaru sprawiedliwości. Teraz zajmie się innymi tematami.

Od września na ulicach w całej Polsce pojawiły się billboardy, a na nich cytaty, zestawienia i wyliczenia patologii w sądownictwie. Kampania budziła ogromne kontrowersje, ponieważ została zlecona Polskiej Fundacji Narodowej. Organizacja jest finansowana przez spółki skarbu państwa. W całej sprawie pojawiły się sprzeczne komunikaty - część polityków PiS broniła kampanii, wskazując na rząd jako zleceniodawcę, wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik odcinał gabinet Beaty Szydło i partię od akcji PFN.

Fundacja miała promować Polskę poza granicami kraju. Na krytykę ze strony polityków opozycji i dziennikarzy, że reforma sądów dotyczy polskiej polityki, przedstawiciele PFN odpowiadali: Rozpoczynamy kolejny etap, który będzie prowadzony w językach obcych na arenie międzynarodowej. Teraz wiadomo, że kampania "Sprawiedliwe sądy" zostanie zakończona.

"Kampania została zakończona, bo jak mówi prezes Jurkiewicz, okazała się sukcesem. Po drugie fundacja ma już gotowe inne projekty - znacznie mniej kontrowersyjne" - informuje RMF FM po rozmowie z prezesem PFN, Cezarym Jurkiewiczem. Dopytywany o ewentualne złamanie statutu fundacji, stwierdził: - Nie dotykajmy tych tematów, poza tym ja mam szczególnie trudną rolę, bo działam w samorządzie, wiec nie łączmy tych rzeczywistości.

Według zapewnień pomysłodawców kampanii billboardowej, kosztowała ona ok. 19 mln złotych. - Polska jest tak samo ważna, jak prezydent - wskazywał Maciej Świrski z Polskiej Fundacji Narodowej w niedawno udzielonym wywiadzie RMF FM. Robert Mazurek przypomniał działaczowi, że 19 mln złotych kosztowała kampania prezydencka PiS. Do realizacji promowania reformy sądów wybrano spółkę Solvere, w której zasiadali byli współpracownicy Beaty Szydło - Piotr Matczuk i Anna Plakwicz.

Źródło: RMF FM

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka