Kilkadziesiąt osób wtargnęło do siedziby Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. Fot. PAP
Kilkadziesiąt osób wtargnęło do siedziby Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. Fot. PAP

Lasy Państwowe: w Białowieży działamy zgodnie z prawem

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

Najcenniejsze fragmenty puszczy są objęte ochroną i nie prowadzi się w nich żadnych cięć – leśnicy odpowiadają protestującym środowiskom ekologicznym.

Kilkadziesiąt osób z Obozu dla Puszczy wtargnęło w czwartek (9 XI 2017) do siedziby Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie. Protestowali przeciw wycince prowadzonej w Puszczy Białowieskiej i użyciu ciężkiego sprzętu leśnego, na czele z harwesterami. 

Wszystkie najcenniejsze fragmenty Puszczy Białowieskiej są objęte ochroną i nie prowadzi się w nich żadnych cięć: znajdują się one na obszarze parku narodowego oraz rezerwatów przyrody utworzonych w trzech puszczańskich nadleśnictwach. – Te nadleśnictwa są nastawione przede wszystkim na ochronę przyrody i udostępnianie lasu, a nie na pozyskanie drewna – odpowiedziała protestującym dyrekcja Lasów Państwowych. 

Czytaj także: Osiągnięcia „obrońców przyrody i „ekologów” widać już z kosmosu

Leśnicy są obowiązani do kształtowania równowagi w ekosystemach leśnych, podnoszenia naturalnej odporności drzewostanów, w szczególności do zapobiegania, wykrywania i zwalczania nadmiernie pojawiających i rozprzestrzeniających się organizmów szkodliwych – podkreślają leśnicy. Zgodnie z postanowieniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Lasy Państwowe mogą wycinać drzewa w przypadkach, gdy zagrażają one bezpieczeństwu publicznemu – takie prace są obecnie prowadzone w Puszczy Białowieskiej. Ponadto Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie wydał jeszcze wyroku w sprawie legalności działań prowadzonych w Puszczy Białowieskiej: „nie można więc twierdzić, że są one sprzeczne z prawem”.

Harwestery to z kolei najbezpieczniejszy dla człowieka i przyrody sposób pozyskiwania drzew. Maszyny są tak skonstruowany, żeby nie wyrządzać większych szkód przyrodniczych, niż wycinanie i wywożenie drewna tradycyjnymi metodami. Ich użycie w Puszczy nie oznacza zwiększenia wycinki, ale zwiększa szanse na szybciej i sprawniej prowadzone prace – twierdzą leśnicy.

Zobacz: Tropem ministerialnych kroków – wprost do Puszczy Białowieskiej

Nawet przekształcenie całej Puszczy w park narodowy nie oznaczałoby zaniechania gospodarki leśnej – także w parkach wycina się drzewa, chociażby w ramach aktywnej ochrony przyrody. – Pozostawienie przyrody w Puszczy zupełnie samej sobie wymagałoby stworzenia na całym jej terenie rezerwatu ścisłego, co oznaczałoby wprowadzenie ograniczeń wstępu, takich jak obecnie obowiązujące w rezerwacie ścisłym BPN – podkreślają Lasy Państwowe.


"J. Szyszko i Lasy Państwowe masakrują Puszczę Białowieską" (TVN24/x-news)

Źródło: PAP

KW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości