Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej. Fot. PAP/EPA
Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej. Fot. PAP/EPA

KE chce uzależnienia budżetu od praworządności. "Duża szansa na dialog z Polską"

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 67

Jest duża szansa, że polski rząd zbliży się stanowiskiem z Unią Europejską - przyznał szef Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker. Jednocześnie instytucja unijna dąży do powiązania budżetu po 2020 roku z kierowaniem się wartościami unijnymi w polityce krajów członkowskich.

- Kanały dialogu są otwarte na stałe i sądzę, że jest bardzo duża szansa, że polskie stanowisko ewoluuje nieco bliżej naszego, a nasze stanowisko w przesunie się powoli w kierunku polskiego - stwierdził Juncker. Przewodniczący Komisji Europejskiej przypomniał o swoich rozmowach z premierem Mateuszem Morawieckim i szefem MSZ, Jackiem Czaputowiczem. To właśnie podjęcie bardziej intensywnego dialogu przez polski rząd skłoniło Junckera do wyrażenia optymistycznych prognoz.

Juncker: Przyjąłem w Brukseli polskiego premiera. Prowadzimy konstruktywny dialog

Luksemburski polityk przypomniał, że porozumienie z Polską jest możliwe, ale obie strony muszą pójść na ustępstwa. - Tak jest w każdym prawdziwym kompromisie. Nikt nie jest absolutnie zadowolony, bo każdy trochę ustąpił - stwierdził Juncker. Szef Komisji Europejskiej nie odpowiedział jednak na pytanie, czy Polska zostanie ukarana obcięciem środków budżetowych za nieprzestrzeganie praworządności. Specjalny plan wypracowują instytucje unijne.

Nowy, wieloletni budżet Unii Europejskiej po 2020 roku ma być głównym tematem rozmów podczas nieformalnego szczytu 27 przywódców w przyszłym tygodniu. Projekt Brukseli może dotknąć nawet studentów w państwach, w których dochodzi do łamania prawa i nieposzanowania wartości europejskich. - W trakcie debaty potrzebne będzie również rozważenie wpływu możliwego łamania podstawowych wartości czy praworządności na poziomie krajowym na indywidualnych beneficjentów funduszy z Unii Europejskiej, takich jak studentów Erasmusa, badaczy czy organizacji społeczeństwa obywatelskiego - napisano w raporcie Komisji Europejskiej.

Zobacz też: Spotkanie Morawieckiego z Junckerem. Szansa na poprawę relacji Polski z KE?

Według koncepcji, do której przychyla się Juncker, państwa, wobec których Unia wszczyna procedury ws. praworządności, miałyby mniejszy przydział środków z budżetu. Taka kara ma być przejrzysta, proporcjonalna do łamanych standardów i, co najważniejsze, niepodważalna. W Brukseli już ruszyły prace legislacyjne nad tym pomysłem. Plan nie zostanie zaprezentowany w oficjalnym dokumencie, jeśli przywódcy unijni nie wyrażą zgody na takie rozwiązanie. - Potrzebujemy jasnego sygnału od przywódców - mówią źródła w Komisji Europejskiej.

Budżet na okres po 2020 roku ma zostać opracowany do przyszłego roku, a więc jeszcze w tej kadencji europarlamentu. Z jednej strony Juncker sugeruje bliskie porozumienie między Polską a Unią Europejską. Z drugiej - grozi nam obcięcie funduszy unijnych.

Źródło: PAP, RMF FM

GW


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka