Ks. Michał Misiak. fot. Youtube
Ks. Michał Misiak. fot. Youtube

Chodził po kolędzie do prostytutek, spowiadał na ulicy. Znany ksiądz wykluczony z Kościoła

Redakcja Redakcja Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 176

Ks. Michał Misiak został wykluczony z Kościoła katolickiego. Duchowny był znany w całym kraju ze swoich niestandardowych działań takich jak spowiadanie wiernych na ulicy.

Ksiądz Michał Misiak był znany wiernym archidiecezji łódzkiej. O jego działaniach było głośno także w ogólnokrajowych mediach.

Ksiądz znany z Chrystotek i spowiedź na ulicy


Ksiądz Michał Misiak zasłynął z tego, że swojej posługi nie ograniczał do podstawowych obowiązków duchownego. Oprócz spowiadania i odprawiania mszy organizował także różne akcje skierowane do ludzi młodych czy wykluczonych.Charyzmatyczny ksiądz był kojarzony ze spowiadania ludzi na ulicy czy modlitwy przed sklepami z dopalaczami.

Organizował także tzw. Chrystoteki, czyli chrześcijańskie imprezy muzyczne. Nocą można było go spotkać na spacerach w Łodzi, podczas których spowiadał. Był zagorzałym przeciwnikiem dopalaczy, pomagał w budowie siłowni, a kiedyś poszedł z kolędą do agencji towarzyskiej  Nazywano go wtedy "księdzem od prostytutek".

Przebywał w Jerozolimie, gdzie udał się wiosną za zgodą arcybiskupa Grzegorza Rysia.

Ks. Misiak ekskomunikowany


Ks. Michał Misiak zaciągnął na siebie ekskomunikę. Kapłan nie może sprawować Mszy Świętej, udzielać ani przyjmować sakramentów oraz nosić stroju duchownego.

Kuria łódzka rozesłała pismo w tej sprawie.

"W związku z licznymi zapytaniami Kuria Metropolitalna Łódzka informuje, że ksiądz Michał Misiak, kapłan Archidiecezji Łódzkiej na mocy kanonu 1364 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego zaciągnął karę ekskomuniki latae sententiae. Tym samym został usunięty z urzędów kościelnych i zostało mu zabronione: - jakikolwiek udział posługiwania w sprawowaniu Ofiary eucharystycznej i w jakichkolwiek innych obrzędach kultu; - sprawowanie sakramentów i sakramentaliów oraz przyjmowanie sakramentów; -sprawowanie urzędów kościelnych, posług i jakichkolwiek innych zadań, bądź wykonywanie aktów rządzenia. W konsekwencji otrzymał zakaz noszenia stroju duchownego, także liturgicznego" - napisano.

Zaciągnięcie ekskomuniki najczęściej wiąże się z herezją, odstępstwem od wiary czy schizmą, co mogło nastąpić w przypadku ks. Misiaka. Duchowny przyjął chrzest z wody w innym wyznaniu, wiążąc się z protestantami.Stwierdził, że nie chce już być w Kościele Katolickim.

Informację o zaciągnięciu ekskomuniki przez ks. Misiaka skomentował inny popularny duchowny, ojciec Grzegorz Kramer. Zakonnik opublikował na Facebooku zdjęcie z mszy, którą koncelebrował z ks. Misiakiem. „Michał to ksiądz, który szuka, który uwierał i uwiera wielu. I wkurza (mnie często też). Jednak to, co w nim najcenniejsze to szczerość. On zawsze idzie za tym, co odczytuje jako głos Ojca, bo się modli” – napisał o. Kramer. Dodał, że w Kościele ważne jest posłuszeństwo, „które nie polega na tym, że człowiek nic nie robi, ale poddaje się osądowi Kościoła”. „Wierzę, że i z tej długiej i trudnej wędrówki Michał wróci. Znów trochę więcej poturbowany, ale wróci, bo jest – jako znak – Kościołowi w Polsce potrzebny. Proszę Was o modlitwę za Michała” – podsumował.

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo