- Izba Dyscyplinarna polskiego Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych prawem Unii Europejskiej - stwierdził rzecznik generalny TSUE. Trybunał krytykuje również sposób wyłonienia członków KRS.
Opinie rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej najczęściej pokrywają się z późniejszymi wyrokami, dlatego można zakładać, że TSUE zakwestionuje reformę Sądu Najwyższego. - Sposób powoływania członków KRS ujawnia nieprawidłowości, które mogą zagrozić jej niezależności od organów ustawodawczych i wykonawczych - powiedział rzecznik TSUE Jewgienij Tanczew.
Izba Dyscyplinarna polskiego Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów niezawisłości.
Tanczew wydał opinię do pytań prejudycjalnych polskich sędziów Sądu Najwyższego. Zakwestionowali oni sposób wyboru członków KRS przez Sejm, a co za tym idzie - Izby Dyscyplinarnej, która rozpatruje sprawy dyscyplinarne. - Izba Dyscyplinarna polskiego Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów niezawisłości określonych w prawie Unii - ocenił rzecznik TSUE.
- KRS jest organem, którego zadaniem jest stanie na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów w rozumieniu Konstytucji RP, a jej funkcje obejmują przeprowadzenie naboru sędziów rekomendowanych Prezydentowi RP do powołania, w związku z czym aby należycie wykonywać swoje zadania, musi być ona wolna od wpływów organów ustawodawczych i wykonawczych - czytamy w opinii, do której dotarła stacja TVN24.
- Adresatem jest cały czas parlament. Żadne orzeczenie sądu europejskiego nie może w bezpośredni sposób zmieniać obsady stanowisk publicznych w naszym kraju - przekonywał przed ogłoszeniem opinii rzecznika TSUE sędzia Leszek Mazur. Szef KRS jest przekonany, że werdykt trybunału nie będzie miał wpływu na funkcjonowanie Krajowej Rady Sądownictwa.
- Chyba że ktoś z członków KRS-u tak dalece poczuje się przekonany motywami, czy wymową tego orzeczenia, że podejmie własną decyzję o rezygnacji. Ale raczej się tego nie spodziewam - podkreślił Mazur.
Sąd Najwyższy skierował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE. Według sędziów, ustawy PiS dyskryminują sędziów ze względu na wiek. W dokumencie, kierowanym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawarto również tezę, iż KRS została wybrana niezgodnie z konstytucją. Sąd Najwyższy zapytał, czy rada, wybrana w taki sposób może wybierać sędziów na stanowiska w najważniejszym sądzie w Polsce.
GW
