Donald Trump rozmawia z mediami przed Białym Domem, fot. PAP/EPA/SHAWN THEW
Donald Trump rozmawia z mediami przed Białym Domem, fot. PAP/EPA/SHAWN THEW

Donald Trump potwierdził chęć przyjazdu do Polski. "To wspaniały kraj, wspaniali ludzie"

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 101

- Czekam na to, by wkrótce odwiedzić Polskę. Chcę pogratulować Polsce. To wspaniały kraj, wspaniali ludzie - powiedział Donald Trump w dniu 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Trwa ustalanie nowego terminu wizyty prezydenta USA.

Donald Trump odwołał wizytę w Polsce w czwartek w związku z nadciągającym nad Florydę huraganem Dorian. Zamiast Trumpa na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej do Polski przybył jego zastępca Mike Pence wraz z małżonką Karen.

"Mam wspaniałą wiadomość dla Polski. W tej chwili Mike Pence, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych jest w Polsce i mnie tam reprezentuje. Ale chcę powiedzieć, że czekam na to, by wkrótce odwiedzić Polskę. Chcę pogratulować Polsce. To wspaniały kraj, wspaniali ludzie. W naszym kraju też mieszka wielu Polaków, około 8 milionów. Kochamy naszych polskich przyjaciół; ja będę tam wkrótce" - podkreślił prezydent USA w wypowiedzi przekazanej w "Wydarzeniach" w Polsat News.

Mike Pence, przemawiając na Placu Piłsudskiego podkreślił, że dla niego to wielki zaszczyt, że może uczestniczyć w niedzielnej uroczystości w Warszawie w imieniu prezydenta Stanów Zjednoczonych i wszystkich Amerykanów.



Przypomniał, że dwa lata temu prezydent USA Donald Trump przybył do Warszawy i mówił o "potędze więzi pomiędzy Amerykanami i Polakami". "Mówiąc jego słowami: Ameryka kocha Polskę i Ameryka kocha też Polaków" - dodał, cytując przemówienie, które Donald Trump wygłosił w 2017 r. w Warszawie.

Dziś natomiast - dodał - jako wiceprezydent USA ma wielki zaszczyt, że może "stanąć tu, w imieniu Amerykanów, w tym również 10 Amerykanów polskiego pochodzenia, w Polsce, która jest wolna, silna i bezpieczna".



- Jak powiedział wtedy pan prezydent (Trump), historia Polski jest historią narodu, który nigdy nie utracił nadziei, który nigdy nie dał się złamać, który nigdy nie zapomniał kim jest. Dzisiaj, w samym sercu Warszawy, stając tutaj przed Grobem Nieznanego Żołnierza, zebraliśmy się, aby dać świadectwo odwadze ludzi wielkich, duchowi wielkiego narodu i głębokiej, trwałej sile wielkiej cywilizacji - powiedział Pence.

Zobacz, o czym jeszcze mówił wiceprezydent USA w swoim przemówieniu

Możliwe, że wizyta Donalda Trumpa odbędzie się jeszcze w tym roku. Nie wiadomo, czy będzie to przed czy po dacie wyborów (13 października). - Zostało kilka propozycji złożonych i teraz jest kwestia domówienia kalendarzy - zapewnia szef kancelarii prezydenta Paweł Mucha. - To nigdy nie jest rzecz bardzo prosta, jeżeli chodzi o kalendarz zarówno prezydenta Rzeczypospolitej, jak i prezydenta Stanów Zjednoczonych, ale te propozycje nie są w kontekście politycznym, wyborczym umiejscowione, one są związane z tym, kiedy będzie taka możliwość, żeby taką wizytę odbyć i jak tylko te ustalenia, myślę, że to jest kwestia, takie ambitne założenie było, że to będzie około tygodnia, czyli w tym tygodniu nadchodzącym, będą już poczynione, to będziemy to opinii publicznej komunikować - tłumaczył.

Obok Mike'a Pence'a, podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. USA reprezentowali także sekretarz energii Rick Perry i doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton. Obecna była również ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.



ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka