Klaudia Jachira na ulicach Warszawy podczas kampanii wborczej, fot. PAP wideo
Klaudia Jachira na ulicach Warszawy podczas kampanii wborczej, fot. PAP wideo

Klaudia Jachira pozwie Jana Pietrzaka za słowa o "wynajętej zdzirze"

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 212

Klaudia Jachira nowo wybrana posłanka do Sejmu zapowiedziała złożenie pozwu przeciwko satyrykowi Janowi Pietrzakowi, który na antenie TVP nazwał youtuberkę „wynajętą zdzirą” i stwierdził, że ma „szlam w głowie”.

Jachira oświadczyła, że ma  już przygotowany akt oskarżenia wobec Jana Pietrzaka. - On (akt oskarżenia) za kilka dni pójdzie, jak już tylko ochłoną emocje i pozałatwiam wszystkie sprawy związane z tym, że zostałam wybrana na posłankę - powiedziała w rozmowie z rp.pl. Podkreśliła, że pozwie Pietrzaka, dlatego że "w przestrzeni publicznej nie ma przyzwolenia na takie słowa", jakich użył satyryk. - Ja nie wyrażam zgody (na takie słowa) i myślę, że nikt inny - dodała.

Pod koniec września Jan Pietrzak, będąc gościem programu Michała Rachonia „#Jedziemy” krytykował występ Jachiry na spotkaniu wyborczym, gdy udawała prezenterkę telewizyjną zapowiadającą program, w którym wymieniła m.in. „telenowelę smoleńską”, „blok ekshumacyjny” oraz „quiz Czyja to kończyna".

- Ta cała pani Szakira, Dżakira, czy jak jej tam, nie ma nic wspólnego z żadnym kabaretem. To jest jakaś, przepraszam za wyrażenie, nie wiem, czy o tej porze mogę używać adekwatnych słów, to jest jakaś zdzira wynajęta, ta Szakira. Protestuję przeciwko używaniu słowa „kabaret” w związku z tą postacią, to jest koszmar, co ona wygaduje, bez taktu, bez ładu, bez składu, bez cienia dowcipu, tam nie ma cienia żartu. To jest ponure chamstwo - mówił o niej Pietrzak.

Przystopowany przez Rachonia Pietrzak przeprosił jeszcze na antenie, także szef TAI Jarosław Olechowski skrytykował Pietrzaka, ale Klaudia Jachira postanowiła nie odpuszczać TVP.  W połowie września zapowiadała pozew przeciwko TVP za wykorzystywanie w materiałach „Wiadomości” jej zmanipulowanych - jak twierdzi - wypowiedzi i niereagowanie na żądanie sprostowania.

Ale pytana obecnie, czy zamierza pozwać prezesa TVP Jacka Kurskiego, odparła: - Gdybym miała podczas kampanii zajmować się każdym kłamstwem i manipulacją TVP, to bym nie mogła jej prowadzić, tylko musiałabym zająć się wyłącznie pozywaniem telewizji publicznej. Oceniła również, że telewizja publiczna robiła wszystko, żeby wyborcy ją zapamiętali i "niestety używała do tego kłamstw i manipulacji".

W rozmowie z TOK FM nowa posłanka zapowiedziała, czym chce się zajmować w Sejmie - wyliczyła działania na rzecz ochrony środowiska, edukacji i przedsiębiorców. Na razie nie zdecydowała, czy zrezygnuje z nagrywania filmików na swój kanał youtube’owy.

Zobacz: Zaskakujący wynik Klaudii Jachiry. Blogerka prawie pewna miejsca w Sejmie

ja






Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka