Bolesław Rad Bolesław Rad
66
BLOG

Katolickie Duchowieństwo: Oto czym świat krzywdzi kapłanów i nawet się do tego nie przyzna

Bolesław Rad Bolesław Rad Społeczeństwo Obserwuj notkę 2
We współczesnym świecie bycie kapłanem to niebezpieczne powołanie, nie z powodu prześladowań, lecz z powodu opinii publicznej. Społeczeństwo stworzyło niemożliwą listę trudności, która przypomina grę w jakiej jesteś już przegrany na starcie, zanim zacząłeś grać.

Jeśli ksiądz pojawi się z kobietą automatycznie dostanie pseudonim "babiarz".

Jeśli pojawi się z mężczyzną, powiedzą o nim "gej".

Jeśli pojawi się wśród dzieci, będzie podejrzany o pedofilię.

Jeśli ze starszą kobietą powiedzą "objadacz wdów".

Jeśli ze starszym panem "wyzyskiwacz starców".


Jeśli zachowa dystans wobec wszystkich, uznają to za kapłańską pychę.

Jeśli jest towarzyski, nazwą go wodzirejem.

Jeśli polubi towarzystwo starszych powiedzą że jest staroświecki.

Jeśli z młodzieżą powiedzą że się niepotrzebnie wysila.

Jeśli kazanie zbyt długie, powiedzą "nudziarz".

Jeśli zbyt krótkie powiedzą że się nie przygotował.

Jeśli ma donośny głos, powiedzą że "krzykacz".

Jeśli mówi cicho nazwą "słabeusz".


Jeśli prowadzi samochód powiedzą "goni za światem".

Jeśli nie ma samochodu, powiedzą że zaniedbuje duszpasterstwo.

Jeśli odwiedza rodziny nazwą "intruzem".

Jeśli nie odwiedza powiedzą że niedbały.


Jeśli prosi o ofiary, nazwa wyzyskiwaczem i skąpcem.

Jeśli nie prosi nazwą hardym i konspiratorem.

Jeśli jest młody znaczy niedoświadczony.

Jeśli stary to powinien iść na emeryturę.


Przed osadem publicznym, kapłani są zawsze winni.

Ponadto ci co rzucają w księży kamienie nad oczekują z ich strony wysokich duchownych walorów, oczekują że powinni być gigantami, w proporcjach 27/4, perfekcyjnym emocjonalnie, moralnie, ubogimi, liturgistami, aktywnymi socjalnie, naukowo błyszczącymi, i nie zmęczonymi fizycznie.


Żadna ludzka istota nie może sprostać tym oczekiwaniom. Żadna.

A jednak co do księży mamy takie właśnie wymogi.


Wielu ludzi pragnie świętych kapłanów, jak perfekcyjna może być tylko maszyna. I jeszcze pragną, by ta maszyna działała jak robót bez wymówek i skarg.

Oto dlaczego kapłani "krwawią po cichu". Po każdej mszy stają się zamordowaną istotą. Za każdym uśmiechem kryje się człowiek "skazany niewinnie".

Za każdym dotknięciem jest ktoś ukrzyżowany bez miłosierdzia.


Trzeba niesamowitej odwagi żeby powiedzieć "tak" Panu Bogu w tym świecie pogrążonym w przyjemnościach, lubieżności, samouwielbienie.

Potrzebny jest człowiek który zaparł się samego siebie który zaprze się samego siebie i wybierze poświęcenie zamiast komfortu.

Potrzebny jest śmiały duchowo człowiek by stawać za ołtarzem każdy dzień, wiedząc że będzie odsądzony od czci przez tych samych ludzi za których się modli.


Jeśli naprawdę kochacie swoich kapłanów, nie czekajcie na skandale, choroby, kryzysy, czy samospalenie by się zacząć za nich modlić.


Wspierajcie go teraz.

Módlcie się za niego teraz.

Stójcie obok niego teraz.


Bowiem gdy świat widzi koloratkę...

Bóg widzi człowieka niosącego krzyż, który jest cięższy niż to sobie można wyobrazić.


Tego grudnia, gdy wrócicie do swych rodzin by szykować się na święta, zróbcie coś innego. Zróbcie jakąś intencję.


Kup prezent bożonarodzeniowy swojemu proboszczowi. Nie musi być drogi. Nie musi być wielki. Nawet mała maskotka ale z podtekstem, coś prostego wystarczy.


Po mszy nie spiesz się do domu. Znajdź do zakrystii, popatrz na swego proboszcza i powiedz:


"Wesołych świąt ojcze. Dzięki że jesteś z nami i dla nas służysz."


Nie wyobrażasz sobie nawet jak daleko zajść może taki prosty gest grzeczności, jak to może umocnić zmęczonego kapłana, podnieść na duchu złamanego, czy przypomnieć samotnemu że jest kochany, akceptowany, i że ktoś o nim pamięta.


Prosty podarunek.

Proste życzenia 

Prosty gest miłości.

Uczyńmy te święta uzdrawiającym dla naszych księży.


Ks. Prince Chodzi Philip 

Tłumaczył - Ks. Jarosław Wiśniewski FD

UZBEKISTAN


W centrum wysłanego zdjęcia neoprezbiter rodem z ANGRENU Fahriddin Ibrahimow. W maju pisałem o nim gdy miał święcenia diakonatu. Dziś w południe został wyświęcony. Polecam go waszej pamięci. On mówi po polsku więc nie czekając na Boże Narodzenie można go pozdrowić już dziś.

Publicysta

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo