Warning : text jedynie dla samców , pisowskich i pełowskich ( może oprócz Sławka Sztompki ) . Łumeny uprasza się o odejście od komputera i zajęcie się tym , czym tam się zwykle zajmują !!!
Drodzy Panowie !
Czy Wasze szanowne żony , kochanki , konkubiny , znajome , przyszłe sympatie i "byłe , ale tak nie do końca" czasami się nie odchudzają ? Czy przy każdej okazji nie katują Was szczebiotem w stylu " Ło Jezu , ale mi się boczki zaokrągliły , Ty mnie jeszcze kochasz ?". Czy w pizzerii , gdy zamawiasz pizzę dla siebie , Onej i córki - ona nie mówi "Dla mnie tylko woda !" ? A potem z nienawiścią patrzy jak pochłaniasz anszua i śmiejesz się do córki , która potrafi zapytać "A czemu mamusia nie ce piccy?" ? I co jej odpowiedzieć ? Że mama zamieniła się na własne życzenie w anorektyczkę , bo ma krzywe lustro i "talia osy" wydaje jej się anakondą po spożyciu byka ?
Samce miłe !
Mamy Mundial i to jedyna pociecha , bo Ona najczęściej ( jeśli cię kocha ) nie chce i nie umie nam przerywać meczów , kiedy zajadamy się orzeszkami , prażynkami , popcornem i popijamy skromnie piwem . Ale problem istnieje , niestety ! Po ostatnim meczu ( być może finałowym ) spod kamienia wypełzną pretensje , że ma za grubą szyję , pupę i brzuszek . ( Brzuszek jest najgorszy ) . Co z tego , że jej powiesz "Jesteś przewrażliwiona , nie masz żadnej nadwagi , jesteś chudsza od tyki chmielowej " ? Wtedy dopiero Sajgon :"Co ? Ja chuda , jak tyka !!??"
I tak dalej , et ceatera ...
Jakie wyjście ?
Do pubu ! Jak najczęstsze !
Panowie ! Dbajmy o żony , ale o sobie nie zapominajmy !
Inne tematy w dziale Społeczeństwo