Podwyżki cen ubezpieczenia OC. To dopiero początek
W kontekście bieżącej sytuacji na rynku ubezpieczeń warto przypomnieć, że w lutym tego roku Ministerstwo Finansów opublikowało projekt ustawy o ubezpieczeniach, która wprowadzać ma w życie nowe dyrektywy unijne. Chodzi o podniesienie tzw. sum gwarancyjnych, czyli maksymalnej wysokości świadczenia w odniesieniu do jednej szkody. Obecnie, od 2009 roku, w odniesieniu do jednego zdarzenia (bez względu na liczbę poszkodowanych) suma gwarancyjna wynosi 2,5 mln euro, a w przypadku szkód nieosobowych (uszkodzenia mienia) - 500 tys. euro. Zgodnie z nowymi wytycznymi UE sumy gwarancyjne mają zostać podniesione do 6,45 mln euro dla pojedynczej szkody i 1,3 mln euro w przypadku szkód majątkowych.
Liczba zdarzeń, w których suma świadczeń z tytułu polisy OC przekracza sumy gwarancyjne jest dziś marginalna, ale nie ulega wątpliwości, że nowe przepisy w tym zakresie nie pozostaną bez wpływu na ceny polis. Zagadką jest jedynie scenariusz "aplikowania" zmotoryzowanym kolejnych podwyżek. Z punktu widzenia ubezpieczycieli najbardziej prawdopodobny zakłada rozłożenie ich w czasie, by nie narażać się na migrację klientów do zakładów, które zdecydują się opóźnić wzrosty cen.
Czytaj więcej na https://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-cos-zlego-dzieje-sie-z-cenami-oc-dla-kierowcow-ida-ciezkie-c,nId,7371071#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Podsumowując,eurokołchoz znowu o nas zadba!
Ostatnio zapłaciłem 520 zł rocznego OC za poj.2.O.
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Zorro zawsze zwycięża!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka