Jak już wiemy z poprzedniej notki Tak się bawi WOŚP - Przystanek Mrówka Cała, „PRZYSTANEK WOODSTOCK FESTIWAL” to zarejestrowany na przedsiębiorstwo „Mrówka Cała” w Urzędzie Patentowym RP słowny znak towarowy. Rejestracja znaku towarowego to proces generujący wydatki. Co oczywiste przedsiębiorstwo „Mrówka Cała” ponosząc te wydatki, jednocześnie w swojej dokumentacji księgowej zapisała je po stronie kosztów poniesionych w celu osiągnięcia przychodu. Domyślamy się też, że wartość handlowa wartości niematerialnej i prawnej, jaką jest prawo wyłączne do słownego znaku towarowego, to nie tylko koszt rejestracji znaku towarowego. To przede wszystkim wartość zbudowanej „siły” brandu (marki) rozpoznawanej przez znak towarowy.
Pytacie skąd bierze się „siła” brandu „PRZYSTANEK WOODSTOCK FESTIWAL” i kto tę siłę buduje?
Tu zupełnie nieoczekiwanie do akcji akcji wkracza dział Marketingu i Reklamy Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Żeby nie być gołosłownym garść cytatów ze sprawozdania z działalności Fundacji WOŚP za rok 2012:
11. W czerwcu w ramach przygotowań do Przystanku Woodstock ruszyła organizacja kampanii billbordowej. Zaczęliśmy działania od druku plakatów, które docelowo na początku lipca zawisły na terenie całej Polski informując o tym największym Festiwalu muzycznym w Polsce – Przystanku Woodstock. Przygotowywaliśmy spotkanie Jurka ze Sztabami, które odbyło się na Przystanku Woodstock.
12. Koniec czerwca i cały lipiec to bardzo zintensyfikowane działania związane z organizacją Przystanku Woodstock, dopracowywanie wszystkich szczegółów, ostatnie rezerwacje hoteli dla ekip pracujących przy organizacji Przystanku oraz muzyków. Rozpoczęła się budowa sceny, stawianie namiotów pozostałych niezbędnych zabudowań technicznych oraz stała kontrola wszelkich działań w Kostrzynie nad Odrą.
13. Koniec lipca i początek sierpnia, XVIII Przystanek Woodstock. Dział Marketingu i Reklamy miał za zadanie przypilnować wszelkich ustaleń dokonanych ze sponsorami Festiwalu. Dopilnować zapisów umowy określających obrendowania terenu Festiwalu, wzgórza ASP oraz wszystkich innych zobowiązań zapisanych w umowach.
Jak widzimy to dwa miesiące intensywnej pracy Działu Marketingu i Reklamy Fundacji WOŚP oraz kwota 4,2 mln PLN z budżetu Fundacji WOŚP budowały w 2012 roku siłę brandu, do którego wyłączne prawa posiada(ła) Niedźwiedzka-Owsiak Lidia Przedsiębiorstwo Produkcji Programów Telewizyjnych "Mrówka Cała". Tak było od powstania brandu i tak ma być do końca świata i jeden dzień dłużej. Co jeszcze widzimy? No cóż, widzimy jeszcze, że nakłady na zwiększanie wartości gospodarczej słownego znaku towarowego „PRZYSTANEK WOODSTOCK FESTIWAL” ponoszone są przez Fundację WOŚP, co z punktu widzenia prawa podatkowego stanowi przychód po stronie właściciela tego znaku, czyli po stronie „Mrówki Całej”. A z faktu, że Fundacja WOŚP nie prowadzi działalności gospodarczej wprost wynika, że jest to, jak to ujmują przepisy prawa podatkowego, przychód nieujawniony. Co na język potoczny przekłada się na oczywistą konstatację, że niepotrzebne są żadne faktury aby wymierne w pieniądzu wartości mogły płynąć z Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy do przedsiębiorstwa „Mrówka Cała”.
No cóż, jak widzimy życie potrafi zaskakiwać. No bo któż mógłby podejrzewać, że istnieje jakikolwiek związek między dzieciaczkiem stojącym pod kościółkiem z kolorową puszeczką w zmarzniętych rączkach, a wartością brandu o zasięgu europejskim, będącego własnością małżonki Wielkiego Filantropa? No kto?
Co wywołuje jeszcze większe zdumienie, to to, że w zasadzie ci sami urzędnicy skarbowi, którzy używając technik operacyjnych, potrafili błyskawicznie ujawnić wykroczenie skarbowe w postaci niezarejestrowania w kasie fiskalnej obrotu gospodarczego w formie odpłatnego skserowania jednej strony formatu A4 za 0,20 PLN i bez mała wtrącić do więzienia, będącą sprawczynią sprzedawczynię w kiosku, nie potrafią zauważyć publicznie ujawnianego nierejestrowanego obrotu gospodarczego między Fundacją WOŚP, a przedsiębiorstwem „Mrówka Całą”. Dodajmy obrotu co do wartości i częstości występowania na skalę nieporównywalnie większą.
P.S. Ochrona słownego znaku towarowego „PRZYSTANEK WOODSTOCK FESTIWAL” wygasła w 2006 roku i nie została przez „Mrówkę Całą” przedłużona. Jednak, jak napisał na swoim blogu Mikołaj Lech aplikant rzecznikowski, (wpis z 29.12.2014 roku) częstą praktyką jest, że przedsiębiorcy wykorzystując nieświadomość kontrahentów korzystają z praw do znaku, które już wygasły. Jak jest w tym przypadku, oczywiście nie wiemy. Ale tylko od 2007 roku.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka