Bazyli1969 103 BLOG Opozycja? Przestańcie się z niej śmiać! Bazyli1969 Polityka Obserwuj notkę 0 30.06.2017 BLOG Ktoś czytając tytuł notki mógłby uznać, iż cieszy mnie niepomiernie licha kondycja dzisiejszej opozycji. Odpowiadam: nie, nie cieszy. Ktoś inny, zapewne o nieszablonowym poczuciu humoru, mógłby zakwalifikować mnie z kolei do zwolenników "opozycji totalnej". Odpowiadam: nie, nie jestem jest admiratorem. Zatem? Wielu z nas znana jest starożytna legenda mówiąca o królu Midasie. Ten to osobnik, będący władcą małoazjatyckiej Frygii, uzyskał dar zmieniania wszystkiego czego się tknął w złoto. Wbrew pozorom stało to się jego przekleństwem i zakończyło tak rzewnie jak - nie przymierzając - "Wyznania gejszy". Dziś, dawno po epoce w której bogowie obcowali na co dzień z mieszkańcami planety Ziemia, istnieje grupa ludzi, za której przyczyną wszystkiego czego się tkną przemieniają w g... Pardon, w piach! Taki dajmy na to Mateusz K. Figlował, uśmiechał się, brylował na salonach, groził, chciał zmieniać świat. Jak się okazało zbyt uwierzył w swe nadprzyrodzone moce i jak typowy mały krętacz z podkulonym ogonem popiskuje obecnie w mediach czytanych i słuchanych jedynie przez ciocię Wandę i jej koleżanki. Podobnie jak i jego towarzysze walki (m.in. alfons i durny komuch). Inny opozycyjny tytan ledwo otworzy buzię a już większość populacji Odrowiśla zrywa boki ze śmiechu. Popisami potęgi własnego intelektu doprowadził do tego, że nawet gdyby zdarzyło mu się stworzyć wehikuł czasu lub lek na wszystko, to każdy widz w czasie takiego wiekopomnego oświadczenia przełączy odbiornik na "Taniec z gwiazdami" albo pójdzie do kuchni sparzyć sobie herbatę. Do tej menażerii przynależy również człek co to w zależności od pory dnia i aktualnej pogody ma diametralnie różne zdanie na każdy temat. Jest zwolennikiem przyjmowania emigrantów, obniżenia wieku emerytalnego i kawy z mlekiem. No ale tak do 18:00. Pod wieczór jest natomiast tego zaciekłym przeciwnikiem. Jest też pewien brodacz. Stosunkowo młody, wykształcony, merytoryczny. Niestety czyta tylko Lenina i nie zdaje sobie sprawy z faktu, że żyje w XXI wieku a próby wdrożenia głoszonych przez niego rozwiązań zaskutkowały śmiercią milionów ludzi. Tak. Marnie to wygląda. Lubię historię. W II Rzeczypospolitej działy się rzeczy równie durne, straszne i głupie jak dziś. Ba! Wbrew potocznym opiniom spór polityczny bywał gorętszy od tego czego świadkami jesteśmy obecnie. Zdarzało się , że krew lała się strumieniami (np. tzw. zamach majowy). Istniała jednak pewna i to zasadnicza różnica. Stronnictwa polityczne toczące niekiedy bezpardonową walkę o władzę starła się pozyskać zwolenników za pomocą programów. Bo miały te programy! Wprawdzie z jedną z formacji nie dyskutowano (komunistami) lecz pozostałe ugrupowania wiedziały co uczynią w przypadku objęcia sterów rządów. Nie chcę w tej chwili oceniać wspomnianych programów bo nie czas i miejsce, ale w porównaniu z tym co reprezentuje "opozycja totalna" III RP to były czasy bogactwa propozycji i rozwiązań. Gdybyśmy na dziś spóbowali opisać matematycznie potencjał programowy opozycji (a podobno wszystko da się opisać matematycznie) to musielibyśmy w kajet wpisać jedno wielkie ZERO! Przyznam z bólem, iż wcale mnie to nie cieszy. Popieram (z zastrzeżeniami) obecnie sprawujących władzę. Jednak w świetle oceny postawy i "propozycji" rywali politycznych spod znaku PO, .N, PSL, Razem, KOD itp. itd. obawiam się, że PiS i koalicjanci mogą rządzić długo. Może nawet zbyt długo. A to - jak wiadomo - zwykle prowadzi do deprawacji. Czy w najbliższym czasie powstanie środowisko potrafiące stworzyć ciekawą i jednocześnie patriotyczną alternatywę dla PiS i koalicjantów? Jak mawiają młodzi: przypuszczam, że wątpię. Smutne i groźne to bardzo...
