Jak podaje portal "Do Rzeczy"(1:
Sejm przez aklamację przyjął w czwartek uchwałę potępiającą prowokacyjne i manipulujące historią wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Rosji. To efekt niedawnych oburzających wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina na temat roli Polski w wybuchu II wojny światowej.
Po tym wydarzeniu nastało jednak w internecie wielkie oburzenie, a wszystko za sprawą posła Janusza Korwin-Mikkego. W momencie kiedy Sejm na stojąco przyjmował wspomnianą uchwałę, poseł Konfederacji nie wstał z fotela sejmowego i na tle zachowania reszty zebranych w sali plenarnej posłów, w opinii komentujących to wydarzenie dziennikarzy oraz polityków, zachował się niegodnie, by nie napisać skandalicznie.
Na miejscu posła Korwin-Mikkego zachowałbym się inaczej, ale nie sądzę, aby jego zachowanie było w jakikolwiek sposób zachowaniem szokującym, a już na pewno nie nazwałbym tego skandalem. Warto przypomnieć o tym, co wcześniej na temat absurdów prezydenta Rosji, których dotyczy przyjęta uchwała, pisał Korwin-Mikke. Na łamach portalu "Rzeczpospolita"2) wypowiedzi Putina określił "niemądrymi żartami" oraz "bzdurami, którymi nie warto się zajmować". I teraz, gdy będąc konsekwentnym w tym, co wcześniej na ten temat ogłosił, nie wstał z fotela sejmowego, cały internet huczy wręcz o "hańbie", "skandalu" i nie wiadomo o czym jeszcze.
Jest taki apel do ludzi, którzy w ramach rozpętanych z tego powodu internetowych "dwóch minut nienawiści" wymierzonych w posła Korwin-Mikkego ciskają w niego gromy. Pozwólcie temu człowiekowi być innym od wszystkich. Bycie konsekwentnym, to nie myślozbrodnia, a my nie żyjemy w świecie stworzonym przez Orwella.
Po za tym uważam, że virtue signalling jest słabe.
---
1) https://dorzeczy.pl/kraj/125803/sejm-potepil-klamliwe-wypowiedzi-putina-szokujace-zachowanie-korwin-mikkego.html
2) https://www.rp.pl/Publicystyka/301019966-Korwin-Mikke-Moskwa-szykuje-sie-do-wojny.html
Komentarze