doku doku
315
BLOG

Antyszczepionkowcy i nowoszczepionkowcy

doku doku Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Zauważyłem nowy (dla mnie) rodzaj kampanii reklamowej, mniej szkodliwy od kampanii antyszczepionkowych, ale jednak też szkodliwy. Jesteśmy teraz atakowani z obydwu stron przez nieuczciwych marketingowców: Z jednej strony atakują nas antyszczepionkowcy opłacani przez producentów leków, z drugiej strony atakują nas szczepionkowcy nowego gatunku - opłacani przez producentów szczepionek. Celem kampanii antyszczepionkowych jest oczywiście wzrost zachorowań i za tym - wzrost popytu na leki i leczenie - wzrost zysków producentów leków i zarobków lekarzy (dokładniej wyjaśniłem ten mechanizm generowania dodatkowych zysków w osobnej notce). Kto więc stoi za kampanią nowoszczepionkową? Przecież większość producentów szczepionek to są te same koncerny, które produkują leki. Właśnie zrozumiałem - każdemu zdarza się coś późno skojarzyć - jak generować zysk ze sprzedaży szczepionek. A czy Wy już wiecie?

Lubię zagadki, ale tym razem od razu wyjaśnię, o co chodzi. Należy sprzedawać takie szczepionki, które działają krótko i trzeba je regularnie powtarzać. Nawet jeśli sprzedaż leków spadnie, to w dwójnasób wzrośnie sprzedaż szczepionek. Mechanizm jest genialny w swojej prostocie. Niemal każdy z nas choruje raz do roku na jakieś przeziębienie, grypę czy inne zapalenie. Takich chorób jest wiele, ale tylko raz do roku wydajemy pieniądze na lekarzy i lekarstwa - raz w roku średnio się przeziębiamy. Producenci szczepionek mają dla nas alternatywę - coroczne szczepienia przeciwko wszystkim tym chorobom, na które możemy zachorować - powiedzmy na początek 10 szczepionek każdego roku. Zamiast 1 przeziębienie - 10 szczepionek. Czy wydamy więcej pieniędzy? 

Jeszcze gorsze, bardziej niebezpieczne i bardziej podłe, są  manipulacje podważające skuteczność standardowych szczepionek, którymi szczepią nas w dzieciństwie i dzięki którym nie chorujemy na ospę, heinego, gruźlicę itd.  Przykładem jest artykuł https://www.rp.pl/Zdrowie-/181129671-Szczepionki-z-dziecinstwa-nie-dzialaja-cale-zycie-Na-co-sie-doszczepic.html (niech się smaży w piekle redakcja „Rzeczpospolitej” ). To jest jednak margines - wróćmy do meritum.

Główny ciężar kampanii reklamowych koncentruje się na corocznych szczepieniach przeciwko wszystkim typom wirusów grypy i innych przeziębień. Pamiętam, że zaczęło się to od słynnej afery ze szczepieniami przeciwko grypie. Unijna biurokracja i niemal wszystkie kraje UE zostały skorumpowane i kupiły fałszywą szczepionkę. Tylko Kopacz okazała się jedynym nieskorumpowanym ministrem zdrowia w UE. Wtedy znienawidzili ją wszyscy złodzieje w całej UE. Nawet gdy całe to oszustwo zostało ujawnione, złodzieje nadal atakowali Kopacz - zarzucali jej brak troski o zdrowie obywateli - przecież wtedy, kiedy odmawiała zakupu szczepionki, jeszcze nie było dowodów, że szczepionka jest oszustwem...

Dzisiaj to już się nie nazywa oszustwo. To się nazywa szczepionka o rocznym działaniu. To tak jak ze śmietaną. Dawniej dla wszystkich było jasne, że niektóre baby fałszują śmietanę, dodając do niej krochmal, żeby wyglądała na gęstszą. Dzisiaj fałszerze sprzedają oficjalnie fałszowaną śmietanę - wystarczy napisać w składzie "skrobia ziemniaczana". Czytaliście skład "śmietany", którą kupujecie, myśląc że to śmietana? Dzisiaj tak samo sprzedaje się "szczepionki". A kiedy zachorujesz, lekarz powie ci, że zachowałeś na nowy typ wirusa, którego nie uwzględniły szczepionki tegoroczne - "ale proszę się martwić, już jest szczepionka przeciwko temu wirusowi, powinien pan od tego roku kupować 11 szczepionek, a nie tylko 10.

Podsumowując, szczepienia powtarzane corocznie, to zło. Nie tak wielkie zło, jak odmawianie dzieciom standardowych szczepień, ale jednak zło. Oszuści z firm farmaceutycznych są coraz sprytniejsi, a wraz z nimi korumpowani przez nich urzędnicy, lekarze i dziennikarze. Czy wypowiedzi dr Pawła Grzesiowskiego zostały zmanipulowane przez redakcję rp.pl, tego nie wiemy. Wiemy jednak, że artykuł jest manipulacją. Ważne jest, że wiedza i zdrowy rozsądek uodporniają nas na manipulację. Przykładowo, wiedza o tym, czym jest epidemia, pozwala nam zrozumieć, że akcje szczepień podczas epidemii nie mogą być wzorcem dla normalnych szczepień profilaktycznych. To tak, jak z gaszeniem pożaru. Nie możemy na wszelki wypadek profilaktycznie raz na jakiś czas zalewać naszych domów środkami gaśniczymi. 

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości