dzierzba dzierzba
18
BLOG

Dwóch Stanisławów i Donald

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 3

Gdybym czytał blogi publikowane na łamach Salonu24 pewnie nie miałbym wrażenia, że w polskiej polityce niewiele się dzieje. Strona główna zmienia się dość dynamicznie, są więc jeszcze tematy, które chyba najbardziej niezależni z rodzimych komentatorów przed tą skromną, ale wierną publicznością nadal z pasją i regularnością roztrząsają.

Sam jednak, tak jak jeszcze niedawno z lepszym lub gorszym skutkiem bez większego problemu polską scenę polityczną jakoś opisać potrafiłem, teraz mam już dość.  Wrażenie, że wszystko już było jest zbyt silne. A ja nie znoszę się powtarzać.

Ileż bowiem razy można pisać o rządzących nami niby liberałach i człowieku, który jak kilkanaście lat temu Stanisław Tymiński teczką pełną haków i dziwnym akcentem Polaków oczarował, teraz wariacją na na Szafę Pełną Ustaw i Cuda numer ten sam powtórzył? Teoretycznie niby temat rzeka, ale co z tego?

Czy znacie może kogoś, kto dzisiaj przyzna, że na Tymińskiego głosował? Wyborcom nowego i lepszego Stana (również peruwiańskiego) też trzeba dać przynajmniej kilka lat, a nie już teraz oczekiwać, że zaczną sobie pewne fakty i zdarzenia kojarzyć i przypominać.

Na razie mamy jednak Donalda na fali, a rzeczywistość nie jest na tyle okrutna, by bieg jej jakoś zawirować. Tym samym nie ma się co na nią obrażać, bo najwyraźniej tak być powinno i tyle.

Skoro bowiem po blisko półwieczu zniewolenia, zakończonego wreszcie odzyskaniem niepodległości (niezależnie od tego, czy prawdziwej czy tylko bolkowo-okrągłostołowej) nie potrafimy wyciągać wniosków i uczyć się na własnych błędach, a na dodatek za durne pochlebstwa i na wyrost oraz z nieskrywaną drwiną rozdawane nominacje na inteligentów czy innych liberałów gotowi jesteśmy wyłączyć myślenie i oddać się kultowi rzeczywistości widzianej przez okno telewizora, to najwyraźniej taka jest już nasza rola.

Pogódźmy się zatem z tym i śmiało patrzmy w przyszłość. W końcu zasługujemy na cud i jakie ma znaczenie to, że Tymiński już był i coś mógłby nam jednak przypominać?

Ważne, że nie jest przecież najgorzej, a do powtórki z innego Stanisława - Augusta Poniatowskiego jeszcze chyba jednak jakaś droga nam została.   


 

PS Pracując ciągle nad podniesieniem poziomu pisma jako całości, tygodnik "Wprost" już po raz drugi zdecydował się opublikować fragment mojego tekstu. Tak więc, jeżeli pragniecie posiadać to kolekcjonerskie i niezwykle cenne wydanie , czas najwyższy pędzić do kiosków.
Przynajmniej jako miejsce na autograf znanego i lubianego dzierzby będzie to podkładka nie lada ;-)

dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka