W sprawie klimatu  Polskę obowiązuje Porozumienie Paryskie.
W sprawie klimatu Polskę obowiązuje Porozumienie Paryskie.

Unia Europejska może nie osiągnąć neutralności klimatycznej. Wszystko przez brexit

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 38

Bez Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej może być trudno osiągnąć założony na 2030 r. 40-proc. cel redukcji emisji dwutlenku węgla - twierdzi minister klimatu Michał Kurtyka. 

Zgodnie z unijnymi zobowiązaniami państwa członkowskie zdecydowały, aby w 2030 r. emisja CO2 spadła o 40 proc. Komisja Europejska chce jednak ten cel zwiększyć do 50-55 proc. Polskę obowiązuje w tej sprawie Porozumienie Paryskie.

Zobacz też: Raport ekonomistów: Fatalne skutki brexitu dla Polski

UE osiągnie neutralność klimatyczną do 2030r.?

Z unijną polityką klimatyczną silny związek ma najbliższa przyszłość, czyli planowane wyjście Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych. Szefowie rządów zgodzili się na przedłużenie Brexitu do 31 stycznia.Wielka Brytania miała silny wkład w realizację 40-proc. celu redukcji CO2 na 2030 rok.

- To czego oczekujemy od Komisji Europejskiej, to jest przedstawienie wyliczeń gdzie jesteśmy dzisiaj i gdzie będziemy po wyjściu Wielkiej Brytanii. Na ile przedstawione plany krajowe energii i klimatu realizują ten cel 40 proc. na 2030 rok, bo wydaje się, że będzie tam luka i ta luka nie będzie spowodowana Polską - powiedział minister.

Według ministra klimatu Polska po dyskusji z Komisją i po zaproponowanych rekomendacjach zwiększyła zakładany w krajowym planie cel OZE z 21 do 23 proc., pod warunkiem uzyskania odpowiednich na to środków. Pod koniec roku Ministerstwo Aktywów Państwowych przekazało KE Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK). Do 2030 r. zakłada on m.in. 7 proc. redukcję emisji w sektorze non-ETS, cel OZE 21-23 proc., udział węgla w produkcji energii elektrycznej na poziomie 56-60 proc.

Zgodnie z unijnymi zobowiązaniami państwa członkowskie zdecydowały, aby w 2030 r. emisja CO2 spadła o 40 proc. Komisja Europejska chce jednak ten cel zwiększyć do 50-55 proc.

Parlament Europejski w listopadzie oficjalnie ogłosił kryzys klimatyczny.  Zdaniem eurodeputowanych państwa członkowie Unii powinny co najmniej podwoić składki wpłacane do międzynarodowego Zielonego Funduszu Klimatycznego, a także stopniowo wycofywać wszystkie bezpośrednie i pośrednie dotacje na paliwa kopalne do 2020 r. 

Komisarz UE Frans Timmermans stwierdził, że "kraje z przemysłem, który bardziej zatruwa środowisko, takie jak Polska będą miały większe trudności z przeprowadzeniem zmian."

Smog z komina fabrycznego
Bez Wielkiej Brytanii trudno będzie osiągnąć założony na 2030 r. 40-proc. cel redukcji emisji dwutlenku węgla.

"Zielony Ład" bez Polski

W grudniu przywódcy państw UE przyjęli "Europejski Zielony Ład". To projekt unijnej strategii, która ma doprowadzić Unię Europejską do neutralności klimatycznej do 2050 r. Polska, jak podkreślono we wnioskach, nie mogła zobowiązać się do realizacji tego celu na tym etapie. Szefowie państw i rządów mają wrócić do tej sprawy w czerwcu 2020 r.

Kurtyka podkreślił, że wszystkie państwa Wspólnoty zgodziły się, że sytuacja Polski jest wyjątkowa. Zwrócił jednak uwagę, że na razie dla naszego kraju źródłem prawa ws. dążenia do neutralności klimatycznej jest jedynie Porozumienie paryskie, czyli globalna umowa klimatyczna z 2015 r.

- Dla Polski źródłem prawa jest Porozumienie paryskie, ratyfikowane przez Polskę i neutralność klimatyczna w drugiej połowie XXI w. jest częścią postulatów Porozumienia. Mówiąc językiem sensu stricto legalistycznym, to konkluzje Rady Europejskiej nie są źródłem prawa. Źródłem prawa będą dopiero akty prawne, które będą z tego wynikały - podkreślił szef resortu klimatu.

Państwa zobowiązały się w Porozumieniu paryskim do podejmowania działań na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie 2 stopni Celsjusza - a w razie możliwości 1,5 st. C - powyżej średniej temperatur sprzed rewolucji przemysłowej. Porozumienie paryskie nie mówi o redukcji emisji CO2 jako jedynym sposobie przeciwdziałania zmianom klimatu. Wskazuje też na pochłanianie dwutlenku węgla przez żywe zasoby przyrodnicze.

Zobacz też: USA wychodzi z porozumienia paryskiego. Co zrobią inni truciciele klimatu?

KJ


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości