55 proc. Polaków źle postrzega brexit  wynika z internetowego sondażu międzynarodowego ośrodka badawczego Kantar.
55 proc. Polaków źle postrzega brexit wynika z internetowego sondażu międzynarodowego ośrodka badawczego Kantar.

Raport ekonomistów: Fatalne skutki brexitu dla Polski

Redakcja Redakcja Brexit Obserwuj temat Obserwuj notkę 39

Polska znajdzie się w gronie państw UE najsilniej dotkniętych potencjalnym brexitem, bez względu na to, czy byłby to tzw. twardy brexit, czy brexit z umową - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

Raport powstał w oparciu o szacunki naukowców z londyńskiego National Institute of Economic and Social Research,  z których wynika, że w przypadku brexitu z umową, import Wielkiej Brytanii obniży się o 11 proc. W przypadku twardego brexitu, spadek będzie większy – wyniesie 19 proc. 

Na podstawie tych wyliczeń spadek eksportu w wyniku brexitu z umową obniży PKB w Polsce o 0,14 proc. (około 3 mld zł). W przypadku twardego brexitu będzie to 0,24 proc. (około 5 mld zł). Liczba miejsc pracy może obniżyć się o 0,13 proc. (20 tys.) w scenariuszu brexitu z umową oraz o 0,23 proc. (35 tys.) w scenariuszu twardego brexitu - czytamy w raporcie. 

Przeczytaj: Decyzja Izby Gmin ws. brexitu. Premier W. Brytanii znów musi prosić o przesunięcie terminu

Brexit najbardziej odbije się na polskim sektorze rolno-spożywczym. Eksport tego sektora stanowi bowiem około 20 proc. całkowitego eksportu Polski do Wielkiej Brytanii. Niższe obroty handlowe spowodowane brexitem z umową mogą obniżyć wartość dodaną w tym sektorze o około 0,3 mld zł oraz skutkować obniżeniem liczby miejsc pracy o prawie 5 tys. Liczby te wyniosą odpowiednio 0,5 mld zł i ponad 8 tys. miejsc pracy w scenariuszu brexitu bez umowy - informuje PIE. 

Ekonomiści zastanawiają się, czy brexit doprowadzi do masowego powrotu Polaków z emigracji. W przypadku brexitu bez umowy imigranci pozostaną formalnie bez gwarancji prawnych. Tymczasem bez legalnego statusu cudzoziemcy nie będą mogli nie tylko legalnie pracować, ale też skorzystać z bezpłatnej służby zdrowia i wynająć mieszkania.

Z tego względu, mimo zapewnień władz brytyjskich, że obywatele UE zachowają swoje prawa nawet w przypadku bezumownego brexitu, Polska zawarła z Wielką Brytanią dwustronne porozumienie gwarantujące zbliżone do obecnych warunki pobytu polskich obywateli w Wielkiej Brytanii i brytyjskich w Polsce.

"Do końca września 2019 r. obywatele UE złożyli prawie 1,8 mln wniosków. Aż 1/5 wszystkich wniosków stanowiły te z Polski, 16 proc. złożyli mieszkańcy Rumunii, a 11 proc. – Włoch. Biorąc pod uwagę ogólną liczbę Polaków na Wyspach wniosek złożyło jedynie 38 proc. Jest to jeden z najniższych wyników, podobnie niskie osiągnęły Finlandia (32 proc.), Dania (34 proc.), Niemcy (38 proc.), Francja (39 proc.) i Litwa (43 proc.). Na drugim biegunie znajdują się Bułgarzy, z których aż 95 proc. złożyło wniosek o pozostanie w Zjednoczonym Królestwie" - informuje PIE.

Polacy od 2007 r. stanowią największą grupę obcokrajowców na Wyspach. W 2018 r. w Wielkiej Brytanii przebywało 905 tys. obywateli polskich, czyli ponad dwukrotnie więcej niż Rumunów i prawie trzykrotnie więcej niż obywateli Indii (3. miejsce) i Irlandii (4. miejsce). Osoby z polskim obywatelstwem stanowiły prawie 1/4 wszystkich imigrantów z UE i prawie 15 proc. z całego świata. 

Wyjście Wielkiej Brytanii z UE niesie konsekwencje dla budżetu wspólnoty, czyli tzw. wieloletnich ram finansowych. Z tych środków finansowane są m.in. dopłaty do rolnictwa, inwestycje infrastrukturalne, ale też badania naukowe oraz mobilność studentów (Erasmus). "Polska jest jednym z największych beneficjentów tych funduszy" - podkreślono. Tymczasem wspólnotę opuszcza państwo, które w ostatnich latach było jednym z trzech największych płatników netto, nawet po uwzględnieniu systemu rabatów. 

W raporcie PIE przeczytać możemy też o wpływie brexitu na wymianę handlową dotyczącą leków i wyrobów medycznych. Polska tylko w 2018 r. importowała z Wielkiej Brytanii leki o wartości 275 mln funtów i w wypadku twardego brexitu "byłaby narażona na niedobory o wartości 28-41 mln GBP (135-205 mln PLN)" - ocenili eksperci PIE.

Zmienią się też ceny w handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS), w którym Wielka Brytania odgrywa kluczową rolę (jest drugim w UE emitentem gazów cieplarnianych). Brexit bez porozumienia może skutkować spadkiem cen uprawnień o 5-10 euro/tonę CO2.

W raporcie zauważono też związki brexitu z danymi osobowymi. "Według szacunków PIE, ponad 50 tysięcy firm prowadzi obecnie wymianę handlową z Wielką Brytanią, a bezumowny brexit będzie miał istotne skutki dla wszystkich tych, które przekazują przy tej okazji dane osobowe do partnerów brytyjskich". 

Zobacz także: Brexit zaszkodzi polskiej gospodarce. Producenci mleka mogą sporo stracić

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka