Tomasz Wróblewski omawia koniec liberalnego ładu, który charakteryzował się globalizacją i dominacją amerykańską, i mówi o przejściu do nowej epoki, którą nazywa neomerkantylizmem [00:30].
Główne punkty, które porusza:
Zmiana w porządku światowym: Autor zauważa, że po 30 latach „wakacji od historii” powraca rywalizacja mocarstw, a liberalny koncept rozdziału gospodarki od polityki upadł [00:09]. Twierdzi, że nowym porządkiem jest nacjonalizm gospodarczy [00:30].
Powrót merkantylizmu: Prezentuje merkantylizm jako system, w którym gospodarka służy celom politycznym, a nie na odwrót [01:47]. Cytuje historyków i ekonomistów, aby pokazać, że kraje, które dostosują się do tej nowej rzeczywistości, będą prosperować, a te, które pozostaną przy liberalnych zasadach, popadną w chaos.
Krytyka amerykańskiej hegemonii: Wróblewski twierdzi, że liberalny porządek nie był altruistycznym gestem Ameryki, lecz projektem mającym na celu ugruntowanie amerykańskiej hegemonii [06:29]. Podkreśla, że instytucje, takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Bank Światowy, choć niezależne, były pod silnym wpływem amerykańskich korporacji i elit [14:01].
Upadek liberalnej demokracji: Autor uważa, że liberalna demokracja straciła swoją atrakcyjność, ponieważ nie wywiązała się z obietnicy poprawy jakości życia [27:07]. Wymienia problemy takie jak globalizacja, która niszczyła miejsca pracy, wymogi klimatyczne, które podnosiły ceny energii, czy genderowe, które pogłębiały podziały społeczne [26:45]. Wskazuje, że w efekcie ludzie coraz częściej popierają partie antyliberalne, a elity liberalne usztywniają prawo i instytucje, co pogłębia kryzys [25:52].
Nowa arena walki: Według Wróblewskiego, przyszłość neomerkantylizmu nie będzie sprawiedliwa, a nową przestrzenią globalnej rywalizacji będzie świat wirtualny, gdzie walka toczyć się będzie o kontrolę nad danymi, algorytmami i wirtualną rzeczywistością [42:49]. Przykładem tej zmiany jest rywalizacja w dziedzinie cyfrowych walut, które mogą narzucić nowe ramy cywilizacyjne [43:58].
W konkluzji, Wróblewski podsumowuje, że neomerkantylizm nie jest jedynie efektem polityki Donalda Trumpa, ale odpowiedzią na upadający model demokracji liberalnej [45:19]. Uważa, że przyszły porządek będzie oparty na twardych, XIX-wiecznych regułach, dyktowanych przez bezwzględne mocarstwa [45:44].
A w Europie, kiedy Niemcy opuszczą EU (bo jest niereformowalna), to Polscy eurobiurokraci i inni biurokraci zostaną nagle odłączeni od cyca i świat im się zawali (bo do niczego się nie nadają, a o mamuśce cenzura nie zezwala mówić).
Nowa dyktatura, w podatkach zabierze wam zrabowane ludzim zasoby i wasze majątki (bo prawo zrobiliście gumowe). A potem każdemu chomąto na kark i zapier. za miskę ryżu - a kierat wam zbuduje AI.
Inne tematy w dziale Polityka