Wczoraj powstała komisja na czele której stanął Antonii Macierewicz.
Komisja wyśmiana przez media. Przewodniczący wyśmiany przez media.
Poseł Szejfeld nazwał rzecz po imieniu: to skandal i gra polityczna.
Czyżby? A jak radzi sobie nasza niezależna prokuratora bez wsparcia politycznego ze strony rządu RP?
Doskonale. Współpraca ze stroną rosyjską jest wzorcowa.
Podsumujmy:
- "brak radaru podejścia z lotniska Siewiernyj oraz radiolatarni. – Nie mamy nawet protokołów oględzin tego sprzętu. A powinniśmy dysponować oryginalnymi urządzeniami zabezpieczonymi plombami przez polskich prokuratorów";
- "brak protokołów formalnych oględzin miejsca katastrofy";
- "w aktach brakuje oględzin i ekspertyz technicznych wraku Tu-154M";
Tak więc kto jeszcze twierdzi, że jest dobrze? Skoro nie jest?
Wiem, że jestem nudny ale jak się ma wybrawa archeologów? Panie Boni?
Zwolenników teorii fantastycznych, głoszących, że nasze państwo i rząd działają sprawnie i współpraca ze stroną rosyjską jest doskonała (oparta na najlepsze z możliwych ramy prawne - konwencja Chicagowska) proszę o odrobinę realizmu. Oczywiście zbyt mało czasu upłynęło na pełne wyjaśnienie okoliczności.
Jednak w świetle faktów opisanych powyżej - wygląda to żenująco i wygląda na to, że ktoś z nas zwyczajnie kpi.
Ale wiemy, że PO działa - Palikot wzmocni komisję. To z pewnością pchnie sprawy do przodu - przyniesie alkomat.
A Gazeta Wyborcza pewnie jutro wypuści kolejny "przeciek" pachnący sensacją.
Źródło:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/296719,tych-dowodow-w-sprawie-tu-154-brakuje-dluga-lista.html
Inne tematy w dziale Polityka