folt37 folt37
273
BLOG

Banalizowanie naruszania konstytucji w Polsce jest złem

folt37 folt37 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

Nikt nie przypuszczał, że ideowo ortodoksyjna posłanka PiS  prof. Krystyna Pawłowicz dostarczy opozycji niepodważalnego argumentu na świadome łamanie konstytucji w dokonywanym przez obóz rządzący procesie zmianie ustroju Polski.

Podczas posiedzenia Komisji Sejmowej debatującej  nad prezydenckimi projektami  ustaw sądowniczych często ze strony opozycji padały zarzuty o ich nie konstytucyjnej treści, czemu zaprzeczali posłowie PiS.

Wbrew obrońcom owych ułomnych projektów ustaw posłanka PiS Krystyna  Pawłowicz w odruchy prawniczej i parlamentarnej przyzwoitości jasno skrytykowała wstydliwe praktyki PiS słowami:

„Z powodu umowy politycznej będę głosowała tak jak mój klub. Natomiast podzielam w pełni pogląd ministra Warchoła i uważam, że zapis jest wprost jaskrawo sprzeczny z konstytucją w swoim brzmieniu - powiedziała Pawłowicz w czasie obrad komisji. I dodała, że sam fakt, że posłowie piszą coś sprzecznego z konstytucją jest wyjątkowo demoralizujący prawnie”. 

http://www.polskatimes.pl/fakty/polityka/a/krystyna-pawlowicz-glosowala-za-niekonstytucyjnym-przepisem-bo-taka-byla-polityczna-umowa,12727686/

Wypowiedź ta demaskuje PiS jako partię jednoznacznie ignorującą praworządność w Polsce  degradując państwo polskie z prawnego na autorytarne. Gdyby p. poseł Pawłowicz nie zadeklarowała, że mimo świadomości łamania konstytucji zagłosuje jednak za tym niekonstytucyjnym projektem z powodu umowy politycznej, zasłużyłaby na szacunek. Niestety nie zasłużyła.

Banalizowanie przez p. poseł swojej drastycznie anty moralnej postawy posła RP, postępującej wbrew poselskiemu ślubowaniu tej treści: „Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej”, jest tak naganne, że zasługuje na pozbawienie jej mandatu poselskiego.

Ta i jej podobna banalizacja łamania praw, zasad  i reguł prawnych RP  praktykowana od szczytu władzy w Polsce po inne sfery instytucjonalne państwa polskiego sięgające daleko poza sejm i władze wykonawcze prezentowane postawami politycznego serwilizmu choćby przez sądy RP.

Bardzo merytorycznie podnosi ten problem Ewa Iwanowa w artykule: ”Co sąd sądzi o prezes TK”.

Sąd administracyjny będzie miał okazję do zbadania prawidłowości powołania sędzi Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

„Skarżący, podzielając wątpliwości doktryny, stoi na stanowisku, iżwybór Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesa TK nastąpił z naruszeniem prawa, a więc Julia Przyłębska nie jest prezesem TK” – pisze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Zwraca się o to w jednej ze spraw sądowych, w której przeciwnikiem organizacji jest prezes TK. Zdaniem stowarzyszenia sąd administracyjny ma obowiązek zbadania prawidłowości powołania sędzi na stanowisko prezesa TK. Zdaniem stowarzyszenia SA ma prawo zbadania prawidłowości powołania sędziego na stanowisko prezesa TK. Musi bowiem czuwać, by organ administracyjny – a taką funkcje w tej sprawie pełni prezes TK – był reprezentowany  przez właściwie umocowaną osobę. Od tego zależy ważność czynności podejmowanej przez Niego w sprawie sądowej.                                          Julia Przyłębska: prezes Trybunału czy osoba podająca się za prezesa? Sąd ma okazję to sprawdzić

http://wyborcza.pl/7,75398,22764666,julia-przylebska-prezes-trybunalu-czy-osoba-podajaca-sie-za.html

Co sąd orzeknie nie wiemy. Jest jeszcze niezależny, choć obawy o wygaszanej niezależności sądów są uzasadniane.

Oto dwa niepokojące precedensy w postawie Sądu Najwyższego: 

*Sąd Najwyższy odmówił udzielenia odpowiedzi na pytanie o umocowanie Julii Przyłębskiej jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego. - Nie zostały spełnione warunki, by sąd mógł udzielić odpowiedzi - mówi rzecznik SN sędzia Michał Laskowski. http://wyborcza.pl/7,75398,22360177,sad-najwyzszy-nie-odpowiedzial-na-pytanie-czy-przylebska-jest.html

*Sąd Najwyższy ustępuje w sprawie koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego i jego zastępcy Macieja Wąsika. Rozpatrywanie sprawy kasacyjnej byłego szefostwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w tym Mariusza Kamińskiego, zostało zawieszone - zdecydował we wtorek Sąd Najwyższy. Decyzję taką podjęto ze względu na toczące się przed Trybunałem Konstytucyjnym postępowanie w sprawie sporu kompetencyjnego. Oznacza to, że rozprawa SN planowana na 9 sierpnia nie odbędzie się.

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/sad-najwyzszy-w-sprawie-mariusza-kaminskiego,761264.html

Te sygnały dowodzą, że bagatelizowanie naruszania konstytucji w Polsce rozprzestrzenia się wzorem fali koła wodnego od najwyższej władzy (sejm) przez władzę wykonawcze (prezydent, rząd) po władze sadownicze podporządkowujące się bez skutecznego sprzeciwy  sejmowi i władzom wykonawczych.

Podzielam refleksję Jacka Żakowskiego, który tak to sformułował:

„Warto poważnie pomyśleć, kim my [Polacy] właściwie jesteśmy. Każdy może się zastanowić nad sobą i nad wspólnotą, którą podobno tworzymy. Może Kaczyńskiemu tak dobrze idzie dlatego, że dowiedział się o nas czegoś czego sami nie wiemy, bo nie chcemy wiedzieć”.

Czas więc zakończyć to banalizowanie żywotnych polskich spraw  i przestać udawać, że nie mamy wpływu na bieg wydarzeń narzucanych nam przez PiS. A przecież mamy, tylko  trzeba chcieć!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka